Gmina Police

Pałace, których już nie ma. Część I – Bezrzecze

Gmina Dobra została utworzona w 1945 r. z części dawnego niemieckiego powiatu Rędowa (Kreis Randow) i włączona w granice Polski. Działania wojenne prowadzone w rejonie.

Opublikowane

w dniu

Szczecina od 1944 r. nie spowodowały większych strat w miejscowościach położonych na zachód od miasta. Zniszczony został, co prawda, kościół w Dołujach i kaplica w Kościnie, ale pałac w Bezrzeczu i w Rzędzinach oraz dwór w Dobrej nie doznały żadnego uszczerbku. Dopiero po wojnie zniknęły z powierzchni ziemi… 

W dawnym Brunn (niemiecka nazwa Bezrzecza) kilkakrotnie budowano posiadłość, która następnie ulegała zniszczeniom z powodu rozmaitych zawieruch dziejowych. 

W średniowieczu wieś należała do Fundacji Mariackiej. Po przejściu na protestantyzm i sekularyzacji dóbr kościelnych Bezrzecze przeszło w posiadanie prywatnych właścicieli, a od 1589 r. aż do II wojny światowej (z przerwami) należało do znanego rodu von Ramin. Najstarsze informacje o pałacu odnajdujemy w źródłach XVII-wiecznych, kiedy to w 1630 r. wojska szwedzkie ulokowały się na przedmieściach Szczecina, a w posiadłości zatrzymał się sam król Gustaw Adolf i jego oficerowie. Okoliczne zagrody chłopskie zostały wtedy zburzone, a drewno wykorzystano do budowy obozu wojskowego. Przerażeni mieszkańcy Brunn uciekli. 

W latach 1635-1636 w Bezrzeczu stacjonowały wojska cesarskie, które splądrowały wieś. Potem na kilka lat znowu powróciły wojska szwedzkie… W 1641 r. majątek po Otto Raminie przejęła jego żona, Armigard von Ramin, która odbudowała zniszczoną posiadłość i zdemolowany pałac. Jednak nie na długo, bo już w 1657 r. oblegające Szczecin wojska polskie pod dowództwem hetmana Stefana Czarneckiego ponownie spaliły wieś i rezydencję. Po zawarciu pokoju trzy lata później wdowa jeszcze raz przystąpiła do odbudowy, ale w latach 1675 – 1679 podczas wojny szwedzko – brandenburskiej wieś została kolejny już raz zniszczona przez Szwedów. Arnigard zmarła, majątek pozostał zrujnowany, a posiadłość wyludniona. 

Na północnym skraju wsi między 1875 a 1880 rokiem radca rządowy Otto Friedrich Gebhard von Ramin zbudował pałac, prawdopodobnie dokładnie w miejscu istnienia dawnego dworu. Zachowały się stare fotografie, na których widzimy potężną, piętrową rezydencję z wieżami po obu stronach elewacji, ze środkowym ryzalitem wspartym na arkadach od strony podjazdu i reprezentacyjnymi schodami od strony parkowej. Ozdobne sterczyny (smukłe elementy dekoracyjne na rogach wieży oraz pośrodku) i krenelaż wyraźnie nawiązywały stylistycznie do angielskiego neogotyku. W szczycie ryzalitu znajdował się herb rodziny von Ramin – czerwony sierp na srebrnym polu. 

Około 1930 r. przeprowadzono renowację elewacji zewnętrznych. W 1934 r. właścicielem majątków w Bezrzeczu i Gunicy został Barnim von Ramin (znany doskonale wielbicielom powieści Leszka Hermana). W Bezrzeczu mieszkała jego siostra, Elisabeth, która była żoną dyrektora papierni Feldmühle (obecnie Skolwin). W związku z przeniesieniem siedziby firmy do Berlina, małżonkowie postanowili przeprowadzić się do stolicy i w 1937 r. sprzedali posiadłość wraz z pałacem spokrewnionej z Raminami rodzinie Schöning.

Pałac był częścią większego kompleksu, w skład którego wchodził zespół zabudowań folwarcznych oraz dom zarządcy. Niestety, rezydencja nie dotrwała do naszych czasów. Potomkowie polskich pionierów Bezrzecza pamiętają opowieści swoich ojców z czasów tużpowojennych, jak to radzieccy maruderzy wracający z Berlina zamieszkali w pałacu Brunn. Podobno znieśli pościel ze wszystkich pomieszczeń do głównego salonu, tam spali i bawili się przy dużej ilości alkoholu. Kiedy zdecydowali się opuścić posiadłość na początku 1946 r., podłożyli ogień pod kołdry… Spalił się pałac wraz z meblami i pełnym wyposażeniem*. Jeszcze do niedawna istniały piwnice pod tarasem i schody elewacji ogrodowej, wykorzystywane w latach 90 XX wieku na warsztat zegarmistrzowski. Obecnie, wskutek prac przy budowie fundamentów przedszkola, pozostało z niego gruzowisko cegieł, pojedyncze elementy architektoniczne, które można znaleźć leżące na ziemi oraz murek oddzielający rezydencję od parku. 

Na podstawie zachowanych nielicznych, czarno-białych zdjęć możemy wyobrazić sobie jak komfortowo mieszkali von Raminowie w Brunn. Widzimy wnętrze przytulnego salonu, z parkietem ułożonym w szachownicę, wygodnymi meblami, obrazami, dywanem i miękkimi zasłonami. Na innym ujęciu patrzy na nas pani Gustawa wraz z wnuczkami. Stoją przed drzwiami frontowymi trzymając na rękach swoich psich ulubieńców. Na zalanym słońcem tarasie, siedząc na delikatnych meblach, von Raminowie zapewne odpoczywali, patrząc na otaczającą ich zieleń.

Park ze swoimi alejami spacerowymi i stawem, małą wysepką i prowadzącym do niej drewnianym mostkiem również był piękny. Nad brzegiem wody stała ośmioboczna altana z drewna i cegieł. Rosły ozdobne kwiaty, krzewy i żywopłot, po których dzisiaj nie ma śladu. Zachował się starodrzew, pośród którego można znaleźć piękne okazy kasztanowców białych i czerwonych, klony srebrzyste, różne odmiany lipy, a także buki, graby, jesiony i gatunki drzew iglastych. 

Po wojnie zaniedbany park zaczęła porastać dzika roślinność, a staw uległ zanieczyszczeniu. Teren, który kilka lat temu został wpisany do rejestru zabytków, należy do prywatnego właściciela. Jest zupełnie niezagospodarowany (jeżeli nie liczyć kilku uli stojących w pobliżu) i zaniedbany. Jedynie zimą, kiedy drzewa są pozbawione liści, można dostrzec zarysy dawnego założenia krajobrazowego. Pisałam już kiedyś o tym**, że marzy mi się, aby parkowi przywrócić jego dawną funkcję. Wystarczyłoby wykarczować dziką roślinność, oczyścić staw, wytyczyć alejki, ustawić kilka latarń i małą architekturę… A gdyby wybudować również niewielką scenę? Możnaby tam wystawiać przedstawienia lub urządzać potańcówki, jak to ma miejsce na szczecińskiej Różance. Bezrzecze zyskałoby bardzo atrakcyjne miejsce integrujące lokalną społeczność. Bardzo bym chciała, żeby spośród wielu planów na rozwój naszej małej ojczyzny aspekt estetyczny i kulturalny również znalazł odzwierciedlenie w rzeczywistości. 

*Dziękuję p. Józefowi Kędziorkowi za opowieść!

** „Spacerkiem po zabytkach Bezrzecza”, Tygodnik Policki, 4.10.2018 r. oraz gminadobra.info

Informacje historyczne oraz zdjęcia pochodzą z książki Marka Łuczaka „Szczecin Krzekowo Bezrzecze”, PTH, 2010 r. oraz z Google maps

Reklama

Gmina Dobra

Zmiany w Dobrej i Policach. Zagrodzka wygrywa z Napiwodzką, Kowalewski z Diakunem

W zakończonych w niedzielę  drugich turach wyborów samorządowych Magdalena Zagrodzka z Wspólnoty Samorządowej Gminy Dobra odniosła zwycięstwo nad kandydatką Koalicji Obywatelskiej, Joanną Napiwodzką. Zagrodzka zwyciężyła zdecydowaną większością głosów, uzyskując 5 478 głosów, co stanowi 64,52% poparcia, w porównaniu do 3 013 głosów (35,48%) zdobytych przez Napiwodzką, co oznacza, że to Zagrodzka obejmie urząd wójta gminy Dobra na następne pięć lat.

Opublikowane

w dniu

Frekwencja wyborcza w Gminie Dobra podczas drugiej tury wyniosła 42,39%, co pokazuje średni udział mieszkańców w procesie decydowania o lokalnych władzach.

W wyścigu o fotel burmistrza Polic, Krystian Kowalewski z Projektu Police pokonał urzędującego Władysława Diakuna. Kowalewski zdobył 7 701 głosów, co dało mu poparcie na poziomie 61,91%, podczas gdy Diakun otrzymał 4 738 głosów, czyli 38,09% głosujących. Warto dodać, że wpływ na wyniki wyborów mógł mieć apel Grzegorza Ufniarza z komitetu Nasze Police o oddanie głosów na Kowalewskiego.

Czytaj dalej

Gmina Police

Nowa inwestycja mieszkaniowa w Policach nabiera kształtów

W Policach przy ulicy Niedziałkowskiego trwają prace nad nową inwestycją, która ma na celu zwiększenie liczby dostępnych mieszkań komunalnych. Obecnie w trakcie budowy jest budynek 3-klatkowy, który będzie zawierał 35 mieszkań, w tym 4 lokale dostosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Co istotne, budynek niedawno otrzymał elewację, co jest znaczącym krokiem w postępie prac.

Opublikowane

w dniu

Zakończenie budowy zaplanowano na czerwiec 2024 roku, a szacowany koszt realizacji inwestycji wynosi około 12 milionów złotych. Dodatkowo, do końca bieżącego roku zaplanowano projektowanie kolejnego budynku wielorodzinnego, który ma powstać u zbiegu ulic Piłsudskiego i Wyszyńskiego.

W ramach dalszych działań, samorząd planuje aktywnie poszukiwać źródeł dofinansowania, aby zrealizować kompleksową przebudowę zwolnionych lokali komunalnych. Pomoc ta będzie kierowana przede wszystkim do mieszkańców, którzy nie mają wystarczających środków finansowych, aby na własną rękę znaleźć adekwatne mieszkania.

Dodatkowo, kontynuowany będzie program „Mieszkanie za remont”, który umożliwia mieszkańcom zdobycie własnego lokum w zamian za własną pracę i środki finansowe włożone w odnowienie komunalnych pomieszczeń. Ta inicjatywa ma na celu nie tylko pomoc osobom w potrzebie, ale również przyczynia się do poprawy stanu mieszkaniowego w regionie.

Czytaj dalej

Gmina Police

Szczeciński Rower Miejski w gminie Police – Pilchowo na liście nowych lokalizacji

Szczeciński system roweru miejskiego, nazywany BikeS, sukcesywnie rozszerza swoją ofertę o nowe gminy. Po dołączeniu do sieci Dobrej i Kołbaskowa, najnowszym planem jest uruchomienie pierwszej stacji rowerowej w miejscowości Pilchowo, leżącej w gminie Police, jednakże po stronie administracyjnej Szczecina. Zastępca burmistrza Polic, Damian Walczak, potwierdza, że plany te są w fazie konsultacji.

Opublikowane

w dniu

W chwili obecnej gmina Police oczekuje na oficjalną odpowiedź ze strony Szczecina w kwestii realizacji projektu. Do dyskusji została na razie wprowadzona propozycja jednej stacji. Jeśli plany zostaną zrealizowane, szczeciński samorząd będzie odpowiedzialny za pokrycie kosztów inwestycji. Walczak nie wyklucza przyszłych rozmów na temat rozbudowy sieci na terenie Polic.

Warto przypomnieć, że rower miejski BikeS świętował niedawno swoje dwunaste urodziny. W ciągu ponad dekady działalności odnotowano 3,5 miliona przejazdów, przy obecnej liczbie 26 tysięcy użytkowników systemu. Nowa wersja IV generacji rowerów jest wyposażona w siedem biegów oraz GPS i autonomiczne zamki. Stacje dokujące zostały zastąpione przez stojaki rowerowe z oznaczeniami „Strefa Postoju”, zwiększając liczbę punktów postoju z 87 do 100. BikeS dostępny jest przez cały rok, co jest zmianą w stosunku do wcześniejszego systemu funkcjonującego od marca do listopada.

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie