Region

Morskie Centrum Nauki tworzy się! Symboliczny moment

Opublikowane

w dniu

[lead]Zmieni oblicze szczecińskiej Łasztowni i zaznaczy związek z morzem Pomorza Zachodniego. Morskie Centrum Nauki w Szczecinie tworzy się! W poniedziałek 7 października odbyło się wmurowanie kamienia węgielnego pod budynek oraz podpisanie aktu erekcyjnego.[/lead]

Morskie Centrum Nauki im. prof. Jerzego Stelmacha będzie multimedialną placówką naukowo–edukacyjną poświęconą m.in żegludze i szkutnictwu oraz jego historii na Bałtyku. Budynek swoim kształtem będzie przypominać bryłę statku o wysokości 14 metrów, z tarasem widokowym na dachu.

– Dziś wysyłamy jasny sygnał mieszkańcom Szczecina – już ruszyliśmy. Budujemy coś naprawdę wspaniałego. Pamiętam, jak wmurowywaliśmy kamień pod Filharmonię i Centrum Dialogu Szczecina. Dziś są wizytówkami nowoczesnego Szczecina. Wierzę, że kolejną z nich będzie Morskie Centrum Nauki, które zostawimy dla następnych pokoleń, aby mogły się rozkochiwać w nauce – mówił marszałek Olgierd Geblewicz.

Wiceprezydent miasta Krzysztof Soska podkreślał, że to jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji Szczecina – To spektakularny obiekt, który stanie się ikoną naszego miasta.

Podpisano akt erekcyjny, który trafił następnie do kapsuły czasu, w której umieszczono również gazety z artykułami na temat Morskiego Centrum Nauki, nagranie audycji radiowej z profesorem Jerzym Stelmachem, książkę Haliny Stelmach „Wspomnienie o moim mężu” oraz zdjęcia. Kapsuła została wmurowana w miejscu, gdzie stanie gmach centrum.

W MCN łącznie na ok. 8 tys. m2 znajdą się przestrzenie wystawiennicze, laboratoria oraz ogólnoużytkowa przestrzeń socjalna. Wystawę stałą wypełni ponad 200 eksponatów związanych z wodą i morską historią Pomorza Zachodniego. Wśród nich m.in. symulator sztormu czy nawigacji. Goście zobaczą, jak żegluje się pod wiatr, będą też mieli szansę spróbować swoich sił w robieniu węzłów ratowniczych.

W budynku znajdzie się planetarium, a na dachu taras, który będzie zupełnie nowym, wyjątkowym punktem widokowym na Wały Chrobrego i Odrę. Budowa zostanie sfinansowana z pomocą Regionalnego Programu Operacyjnego WZ na lata 2014-2020. Całkowity koszt postawienia budynku to ponad 90 mln zł – na tyle opiewała oferta firmy Erbud, wykonawcy inwestycji.

[subtitle]Wiele lat starań[/subtitle]

Aby doszło do etapu budowy, trzeba było lat przygotowań. W 2010 roku o rozpoczęciu starań, których zwieńczeniem miało być muzeum morskie zdecydował Zarząd Województwa. W 2011 roku przeprowadzony został konkurs architektoniczny na bryłę budynku. Autorem zwycięskiego projektu został Piotr Płaskowicki z pracowni Płaskowicki + Partnerzy Architekci: PPA.

W 2016 roku marszałek Olgierd Geblewicz podjął decyzję o budowie centrum nauki, które połączy nowoczesne funkcje z formułą muzeum o tematyce morskiej. Dzięki temu możliwe było uzyskanie wsparcia unijnego na budowę MCN i rozpoczęcie całej inwestycji.

Również w 2016 roku zachodniopomorskie uczelnie podpisały list intencyjny, w którym uznały Morskie Centrum Nauki za wspólne wyzwanie i rozpoczęły współpracę z województwem i muzeum. W 2017 decyzją sejmiku utworzona została odrębna, samodzielna instytucja kultury województwa zachodniopomorskiego, Morskie Centrum Nauki w Szczecinie.

Na początku marca 2018 roku inwestycja otrzymała pozwolenie na budowę i zatwierdzenie projektu budowlanego. Pod koniec kwietnia br. wybrano inżyniera kontraktu. Przetarg wygrała szczecińska firma PM Services Poland sp. z o.o.,

W lipcu 2019 podpisano umowę z głównym wykonawcą inwestycji. Wygrała firma Erbud.

Zakończenie budowy oraz prac związanych z wyposażeniem planowane jest na 2021 rok.

Reklama

Region

Nowe życie Świnoujskiej latarni

Mieszkanie Latarnika, pokój, w którym dyżurował tuż pod szczytem latarni, warsztat. Oryginalne wyposażenie z końca XIX wieku i realistyczne dioramy. Pasjonaci opiekujący się Latarnią Morską w Świnoujściu mimo blokady lądowej rozpoczynają projekt, który ma nadać temu wyjątkowemu zabytkowi nowe życie!

Opublikowane

w dniu

Pierwszym etapem tego przedsięwzięcia jest zebranie dokumentów i wykonanie projektu tzw. rehistoryzacji wnętrz. Środki na ten cel pasjonatom ze Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich udało się pozyskać z Rządowego Funduszu Polski Ład – Programu Ochrony Zabytków. Na to zadanie uzyskano blisko 150 000 zł – cały projekt będzie jednak kosztował kilka milionów złotych, bo poza przywróceniem pierwotnego układu pomieszczeń, przewidziano także zakup oryginalnych mebli, narzędzi i innych przedmiotów z epoki.

Naszym marzeniem jest, by spacer po Latarni był podrożą w przeszłość do przełomu XIXi XX wieku – mówi Agata Kucharska ze Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich, jedenz pomysłodawców projektu – goście, którzy nas odwiedzą zobaczą, jak mieszkały rodziny latarników, zobaczą magazyn paliwa do latarnianych lamp i będą mogli położyć się na twardym łóżku na szczycie latarni, na którym przez kilkadziesiąt lat czuwali strażnicy ognia – Latarnicy” – dodaje Kucharska.

Dodatkowym elementem ekspozycji mają być realistyczne postacie Latarników, ubrane w historyczne stroje, a projekt w przyszłości ma także być uzupełniony nowoczesnymi hologramami. Warto dodać, że równocześnie pasjonaci chcą zorganizować razemz Samorządem konkurs zagospodarowania okolic zabytku (taki konkurs ogłoszono już w 2018 roku) – będzie to możliwe, gdy miną obecne obostrzenia w dostępie do Latarni.

Warto przypomnieć, że Latarnia Morska w Świnoujściu obecnie jest niedostępna od strony lądu i można dostać się do niej tylko od strony wody. Pasjonaci, Samorządowcy i mieszkańcy Świnoujścia liczą, że ten stan niedługo zostanie przywrócony do normalności i Królowa Jasności znów będzie dostępna bez ograniczeń.

Koncepcja „Nowe Światło, Nowe Życie” powstała w zespole pod kierownictwem Pana Piotra Piwowarczyka i Agaty Kucharskiej.

Latarnia Morska Świnoujście – najwyższa na polskim wybrzeżu Morza Bałtyckiego
i
w całym jego basenie, jedna z najwyższych latarń morskich na świecie. Jest najwyższą Latarnią wybudowaną z cegły do jej szczytu prowadzi dokładnie 308 schodów.

Do Latarni Morskiej można dostać się jedynie drogą wodną. Statek wypływa codziennie
z ul. Wybrzeże Władysława IV o godzinie 10:00, 12:45 oraz 15:45, na Warszowie są 15 minut później.

Dzięki wsparciu finansowemu Operatora Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM S.A. pakiet zawierający zwiedzanie Latarni Morskiej i Fortu Gerharda oraz rejs w dwie strony statkiem ma wyjątkową, promocyjną cenę i kosztuje 40 zł bilet normalny, 30 zł bilet ulgowy.

Czytaj dalej

Region

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady – Police-Mścięcino, Trzeszczyn

83 lat temu, 14 czerwca 1940 r., z niemieckiego więzienia w Tarnowie wyruszył do tworzącego się obozu koncentracyjnego w Auschwitz kolejowy transport pierwszych 753 polskich więźniów politycznych. Do obozu trafiło ostatecznie 728 mężczyzn, głównie harcerzy, żołnierzy Wojska Polskiego, którzy planowali przedrzeć się na Węgry, członków organizacji niepodległościowych i studentów.

Opublikowane

w dniu

Byli oni, nie licząc 30 niemieckich kryminalistów, którzy przybyli wcześniej z KL Sachsenhausen i objęli funkcje obozowych kapo, pierwszymi więźniami politycznymi KL Auschwitz. 14 czerwca 1940 r. przyjmuje się także jako datę oficjalnego uruchomienia obozu.

Dlatego 14 czerwca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Ten dzień, 8 czerwca  2006 r. został ustanowiony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej,  jako święto narodowe dla upamiętnienia milionów ofiar, naszych rodaków więzionych i zabijanych w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych w czasie drugiej wojny światowej.

Czytaj dalej

Region

Gryfus przekazuje dar serca: dzieci z rodzin zastępczych otrzymały rowery ufundowane przez uczestników rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego

Wieloletnią tradycją corocznego rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego organizowanego wiosną przez Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus jest zbiórka środków na zakup rowerów dla dzieci z rodzi znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej lub życiowej. W przeszłości rowery zakupione z gryfusowych zbiórek trafiały m.in. do podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie, Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej w Trzcińsku – Zdroju czy też do rodzinnych domów dziecka na terenie Pomorza Zachodniego.

Opublikowane

w dniu

Cieszę się ogromnie, że rowery trafiły do rodzin w których są naprawdę potrzebne. Wzruszenie obdarowanych dzieci jest największą nagroda na wolontariuszy zaangażowanych w pomoc” – powiedziała Maria Bohuszewicz – Kobrzyńska, wolontariuszka Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Podczas 12. Rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego, który odbył się w dniach 22 – 23 kwietnia 2023 roku w ramach zbiórki do puszek oraz darowizn przekazanych na konto fundacji udało się zebrać 4.400 złotych. Wolontariusze Gryfus upiekli na tą okazję specjalnie wiele ciast, które były podziękowaniem dla wszystkich biorących udział w zbiórce funduszy na rowery dla dzieci. Dzięki zabranym środkom Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus za 4.780 złotych zakupił 3 rowery z kaskami i akcesoriami niezbędnymi do bezpiecznej jazdy na rowerze. W przeddzień Dnia Dziecka rowery zostały przekazane dzieciom z rodzin zastępczych będących pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczecinie.

To jest piękne, że rowerzyści uczestniczący w naszych rajdach nie tylko realizują swoją pasję, ale także pomagają tym, którzy w życiu nie mieli tyle szczęścia” – powiedział Wojtek Marciniak, wiceprezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Jest to dowód na to, że sport i działalność społeczna mogą iść w parze. Dzięki ofiarności i zaangażowaniu uczestników rajdów, Gryfus kontynuuje swoją misję – nie tylko propagowania aktywności fizycznej, ale także pomocy tym najbardziej potrzebującym.

Już ponad 10 lat zbieramy środki na rowery podczas kolejnych edycji rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego. Ogromne zaangażowanie wolontariuszy oraz ofiarność darczyńców sprawiają, że każdego roku kolejne rowery trafiają do dzieci z rodzin zastępczych, domów dziecka czy też z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej” – powiedział Paweł Malinowski, prezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie