List intencyjny w sprawie powołania wspólnego zakładu na odpady biodegradowalne podpisały Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów ze Szczecina, policki Trans-Net oraz spółka Remondis Szczecin. Nieznana jest treść listu, ani koszty jakie będą musiały ponieść firmy tworzące nową spółkę. Całemu przedsięwzięciu patronują Prezydent Szczecina Piotr Krzystek i Burmistrz Polic Władysław Diakun, którzy nie ukrywali zadowolenia z podpisanego wcześniej listu intencyjnego. Już dziś wiadomo, że inwestycja budowy zakładu przeróbki odpadów biodegradowalnych będzie wspierać się na dofinansowaniu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.

SONY DSC

Chcemy wspólnie z gminą Police zagospodarować bioodpady. Tym bardziej że gmina Police posiada takie możliwości poprzez swoją spółkę. Bioodpady mogą trafiać do zakładu, który zostanie zmodernizowany z naszymi partnerami i będzie służył mieszkańcom obu samorządów. Szczecin takiej instalacji na swoim terenie nie posiada – mówi Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Na dzień dzisiejszy nieznany jest koszt budowy nowego zakładu w Leśnie Górnym. Zresztą trudno mówić o szacowanych kosztach, skoro na obecną chwilę firmy czekają na decyzję Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie, zezwalającej na powstanie nowej spółki. Tak się bowiem składa, że podmioty tworzące spółkę mają silną pozycję na rynku gospodarki odpadami tak w Szczecinie jak i Policach.

Pierwsza przymiarka kosztów budowy tej instalacji, miała miejsce rok temu. Wtedy to wychodziło niespełna 50 milionów złotych. Wszyscy wiemy jednak, jak wyglądają ruchy cenowe na rynku, szczególnie tym budowlanym, więc na dzień dzisiejszy to już nieaktualne – tłumaczy Ronald Laska, prezes Remondis Szczecin.

SONY DSC

Nowy zakład docelowo ma przyjąć 40 tysięcy ton odpadów biodegradowalnych. Zdaniem prezesa Laski, cykl kompostowania odpadów będzie w pełni hermetyczny, bez negatywnych wpływów na środowisko. Dla przypomnienia, obecne składowisko w Leśnie Górnym posiada zbiorniki otwarte, co wydatnie odczuwają mieszkańcy. Efektem końcowym kompostowania odpadów będzie kompost, który stanowi bazę do gruntu dla rolnictwa czy ogrodnictwa. Podczas konferencji prasowej przedstawiono próbki kompostu i ziemię pod uprawę ziół, powstałą na terenie zakładu w Bydgoszczy.

SONY DSC

Chcemy z tego zrobić produkt rolniczy produkt, na który jest dzisiaj popyt na rynku, chociażby z tego tytułu, że ceny nawozów rosną w zastraszającym tempie. Oczywiście nie będziemy konkurencją dla dużych zakładów, natomiast to będzie jakieś uzupełnienie rynku – powiedział podczas konferencji prasowej Adam Pacholik, prezes spółki Trans-Net.

W konferencji prasowej w Urzędzie Miasta w Policach udział wzięli burmistrz Polic Władysław Diakun, prezydent Szczecina Piotr Krzystek oraz Adam Pacholik prezes spółki Trans-Net, Tomasz Lachowicz prezes Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie oraz Ronald Laska prezes firmy Remondis.

SONY DSC

********************

Na konferencji prasowej zjawiło się trzech radnych, którzy w późniejszych rozmowach nie kryli zaskoczenia z podpisania listu intencyjnego oraz decyzji o budowie wspólnie ze Szczecinem zakładu. Zdziwienie wzbudza również fakt, że mało się mówiło podczas konferencji o transporcie wielu tysięcy ton odpadów. Którą trasą przemierzać będą te transporty, czy nie spowodują utrudnień w ruchu? To tylko dwa najważniejsze pytania, na które odpowiedzi nie otrzymano. Ciekawostką jest również fakt, że kilka miesięcy temu spółce NewCo z Leśna Górnego, wydano negatywną opinie w sprawie rozbudowy zakładu, opierając się właśnie na zwiększonej liczbie ciągników samochodowych, które miałyby przejeżdżać przez Pilchowo.
Na konferencję prasową nie zaproszono żadnych dziennikarzy ze Szczecina. Pytanie dlaczego? Czyżby fakt powołania spółki i budowy nowego zakładu nie bł istotnym tematem dla mieszkańców Szczecina?