Trwająca ponad dwa lata pandemia koronawirusa całkowicie zmieniła organizację służby zdrowia. Placówki medyczne zmuszone były do zapewnienia warunków, które umożliwiały hospitalizację i leczenie coraz większej liczby pacjentów zakażonych COViD-19. W krótkim czasie w szpitalach potrzebne były nie tylko oddzielne sale dla chorych, dodatkowe łózka, tomografy czy respiratory, ale także kadra medyczna, punkty szczepień oraz miejsca do diagnostyki. Wszystko to wiązało się z zapewnieniem ciągłości udzielania bieżących świadczeń medycznych dla mieszkańców regionu.

To ogromna przyjemność i honor, by móc Państwa działalność wyróżnić. W imieniu mieszkańców Pomorza Zachodniego chcemy podziękować lekarkom, lekarzom, pielęgniarkom, pielęgniarzom, ratownikom medycznym i personelowi pomocniczemu za to, że w tym niezwykle trudnym czasie potrafiliście z wielką odpowiedzialnością i poświęceniem ratować ludzkie życie. Wykonaliście kawał znakomitej pracy. Chylimy przed Wami nasze czoła – podkreślił marszałek województwa Olgierd Geblewicz.

Oznaczenia przyznano w sumie 11 osobom. To 5 złotych i 6 srebrnych Odznak Honorowych Gryfa Zachodniopomorskiego.

Złote Odznaki otrzymali:

1/ prof. Miłosz Parczewski – naczelny lekarz COViD-19 i specjalista chorób zakaźnych,

2/ Beata Karakiewicz – dyrektor Szczecińskiego Centrum Zdrowia SPZOZ w Szczecinie, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego,

3/ Małgorzata Usielska – dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie,

4/ Magda Wiśniewska – kierownik Szpitala Tymczasowego w Szczecinie,

5/ Andrzej Kondaszewski – dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

Srebrne Odznaki otrzymali:

1/ Grzegorz Jagielski – lekarz kierujący Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym i Izbą Przyjęć SPSK nr 1 PUM przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie,

2/ Izabela Napieracz-Trzosek – pielęgniarka naczelna SPSK nr 2 PUM przy ul. Powstańców Wielkopolskich w Szczecinie,

3/ Jacek Wróblewski – koordynator Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie,

4/ Dorota Łabinowicz – dyrektor Wydziału Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego,

5/ Justyna Borzym – dyrektor Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego,

6/ Justyna Łyjak – pełnomocnik Wojewody Zachodniopomorskiego ds. szczepień przeciwko COViD-19.

Odznaczenia regionalne są najważniejsze, bo tutaj wszyscy się znamy i wiemy, jak kto pracuje. Dlatego to dla nas zaszczyt i honor. Reprezentujemy wszystkich pracowników szpitali, od lekarzy, przez administrację po personel sprzątający, często pomijany w podziękowaniach. Wszyscy doświadczyliśmy bezpośredniego wpływu choroby wirusowej na ludzi. Za nami kilka fal pandemii, każda inna i za każdym razem wirus nas zaskakiwał. Większość z nas chorowała przynajmniej raz. Czy zachorujemy ponownie? Być może. Czy jesienią będzie gorzej? Na pewno. Musimy być gotowi już nie na sezony grypowe, lecz sezony covidowe – powiedział prof. Miłosz Parczewski.

Uroczystość wręczania odznaczeń odbyła się 26 maja 2022 roku podczas XXXIV sesji zachodniopomorskiego sejmiku.

Rowerzyści, którzy sami zarzucają kierowcom wymuszanie, nie zawsze stosują się do nowych przepisów. Zgodnie z nimi, pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo. Tymczasem wielokrotnie na przejściach, rowerzysta przejeżdża nie zważający na pieszych.

Pasy wyznaczone na ścieżce rowerowej należy traktować dokładnie tak samo jak przejście dla pieszych na jezdni – mówi Autokult.pl asp. sztab. Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. –   Osoba jadąca rowerem po ścieżce ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i zwolnić przed przejściem, jeśli mogłoby to narazić na niebezpieczeństwo wchodzących na przejście lub na nim przebywających. Należy też ustąpić pierwszeństwa osobie wchodzącej na przejście i już się na nim znajdującej – dodaje policjantka.

Policja od lat stara się zwrócić uwagę na niechronionych uczestników ruchu drogowego, do których nie należą tylko i wyłącznie piesi. To również rowerzyści, motorowerzyści, użytkownicy hulajnóg elektrycznych, motocykliści – wszyscy ci, którzy nie są chronieni nadwoziem pojazdu, lecz narażeni są na spotkanie z jadącym samochodem. W takim natłoku trzeba myśleć nie tylko „za siebie”, ale również mieć oczy dookoła głowy i przewidywać zagrożenie z każdej strony.

Przyznana akredytacja potwierdza stały, wysoki poziom jakości świadczeń medycznych realizowanych w Zachodniopomorskim Centrum Onkologii, co znajduje potwierdzenie w różnych ogólnopolskich rankingach – mówi Olgierd Geblewicz, marszałek województwa. – Otrzymany certyfikat jest zasługą całego personelu szpitala, który na kolejne akredytacje ciężko pracuje. Za to mu serdecznie dziękuję – dodaje.

Szpitalowi przyznano akredytację już po raz piąty.

Minione 2 lata wymagały od nas przemodelowania wielu procesów, dostosowania się do zupełnie nowych warunków funkcjonowania. Był to czas wyjątkowo wytężonej pracy. To, że zespołowi udało się w tak trudnym okresie nie tylko utrzymać, ale i podnieść poziom jakości, jest osiągnięciem wyjątkowym, świadczącym o dużej aktywności i wielkim zaangażowaniu w pracę na rzecz naszych pacjentów – mówi Adrian Sikorski, dyrektor ZCO w Szczecnie.

Certyfikat akredytacyjny to obiektywna, mierzalna ocena.

Kompleksowej oceny akredytacyjnej dokonują profesjonaliści, w oparciu o ściśle określone, mierzalne kryteria. Właśnie dlatego akredytacja ma również niebywałą wartość informacyjną dla pacjentów, którzy poszukują obiektywnej wiedzy na temat jakości ośrodka – podkreśla dyrektor placówki.

Przyznany certyfikat obowiązuje do maja 2025 roku.

Wśród zewnętrznych metod zapewnienia wysokiej jakości świadczeń akredytacja jest najszerzej sprawdzoną na świecie i najskuteczniejszą. Jej rola we współczesnych systemach zdrowotnych polega głównie na wyszukiwaniu zagadnień, które w największym stopniu wpływają na poziom świadczeń i bezpieczeństwo pacjentów. W tych obszarach tworzone są mierzalne kryteria oceny placówek opieki zdrowotnej określonego typu np. szpitali, lecznictwa otwartego, czy zakładów opieki długoterminowej, zwane standardami akredytacyjnymi. Standardy te mają charakter dynamiczny, podlegają okresowej modyfikacji, zależnie od szybkości wywoływania pożądanych efektów. Dzięki temu spełnione jest założenie akredytacji polegające na stałym stymulowaniu do osiągania poziomu optimum, jaki wyznaczają standardy akredytacyjne. Każdorazowo wymogi standardów muszą być na poziomie możliwie wysokim, a przy tym jednak realnie osiągalnym – czytamy na stronie Centrum Monitorowania Jakości.