Kultura

Ośrodek Teatralny Kana – marzec 2020

Opublikowane

w dniu

TEATR KANA

1.03, godzina 17, „Stoję sobie na drodze” – premiera spektaklu Teatru 6 i PÓŁ, bezpłatne wejściówki (przez FB Teatru 6 i PÓŁ)

7.03, godzina 19, „Sit-down Tragedy” – spektakl, bilety: 25/30 zł

8.03, godzina 17, „Sit-down Tragedy” – spektakl, bilety: 25/30 zł

13–14.03, godzina 19, „Gęstość zaludnienia” – spektakl (z napisami w języku angielskim), bilety: 25/30 zł

20.03, godzina 19, KOBIECE PRZESILENIE: „kamica79” – monodram Marty Grygier (reż. Arti Grabowski), bilety: 25/30 zł

21.03, godzina 19, KOBIECE PRZESILENIE: „Projekt: Matka” – spektakl (z napisami w języku angielskim), bilety: 25/30 zł

28.03, godzina 16, OKNO – ZBLIŻENIA: GŁOSY KANY. GOŚCINNOŚĆ: Spotkanie z Mariną Hulią wokół książki „Dzieci z Dworca Brześć”, ProMedia (al. Wojska Polskiego 2), wstęp wolny

29.03, godzina 17, OKNO – ZBLIŻENIA: GŁOSY KANY. GOŚCINNOŚĆ: „Popytka” – spektakl (reż. Weronika Fibich) i spotkanie z twórcami (prowadzenie: Dorota Kowalewska), bilety: 25/30 zł

Stoję sobie na drodze”
premiera spektaklu Teatru 6 i PÓŁ
gościnnie

Pierwszego dnia marca w Teatrze Kana odbędzie się premiera spektaklu Teatru 6 i PÓŁ, współzałożyciela Zachodniopomorskiej Offensywy Teatralnej.


„Co według Ciebie najlepiej określa istotę człowieka? 

Strach? 
Niewiedza?
Lenistwo?
W „Stoję sobie na drodze“ bohaterki mierzą się ze swoimi słabościami. Stają naprzeciwko swoich kłamstw i próbują zdjąć maskę, którą noszą na co dzień. Próbują ustalić swoje potrzeby. Szukają w sobie miejsc, w których te potrzeby rosną. Uczą się formułować, nazywać i wreszcie komunikować na zewnątrz swoje myśli. Chcą znaleźć cel, do którego mogą zmierzać, by poczuć satysfakcję. Czy im się to uda? Czy dokonają trafnych wyborów? Potrzebują determinacji, którą muszą w sobie obudzić, albo pozwolić, by ktoś to zrobił za nie. 
Pracując nad „Stoję sobie na drodze“, odkryliśmy, że nie potrafimy odpowiedzieć sobie na pytanie: Dlaczego bywamy zagubieni? Nie znaleźliśmy też przyczyn (choć przez chwilę tak nam się wydawało), dla których gubimy się w codzienności. Postanowiliśmy więc podzielić się naszymi obserwacjami i pokazać to, czego normalnie nie potrafilibyśmy wypowiedzieć. Czy nam się uda? Taki stan ducha nadal jest dla nas wielką niewiadomą. Ale jest też cholernie ciekawą drogą“.

(Teatr 6 i PÓŁ)

obsada: Joanna Olejniczak, Weronika Giżycka, Hanna Kokoszyńska, Oliwia Kurlej, Nina Mucha, Arkadiusz Jaskot
scenariusz: Krzysztof Gmiter 
na podstawie podstawie tekstów zespołu aktorskiego, inspiracji wykładami Alana Watsa i Briana Tracy‘ego oraz filmem „Życie świadome” (reż. Richard Linklater)
reżyseria: Krzysztof Gmiter
muzyka: Arkadiusz Jaskot
kostiumy: Zespół 
światła: Paweł Świderek
grafika plakatu: Dominik Murach

KOBIECE PRZESILENIE
Projekt: Matka“
spektakl Teatru Kana

„(…) to spektakl mocny, bezlitośnie rozprawiający się z mitami na temat macierzyństwa, wszelkimi teoriami, pięknymi opisami w książkach, kiedy kobietę ponoć wyłącznie rozświetla stan błogosławiony, dziecko kwili, a nie wrzeszczy jak opętane, wszystko wydaje się być takie uduchowione i niezwykłe. A tymczasem… “ 

(„Macierzyński Mordor na scenie. Projekt: Matka“, Monika Żmijewska, Wyborcza Białystok)

KOBIECE PRZESILENIE
Kamica79”
monodram Marty Grygier (reż. Arti Grabowski)

„Kamica79” podejmuje tematy związane z kondycją moralną współczesnej kobiety. Jest to spektakl naturalistyczny, osobisty, fizyczny, o dużej dawce ekspresji. Opowiada historię kobiety zmagającej się̨ z czasem, odpowiedzialnością̨ i konsekwencją rodzicielstwa, obowiązkami i prawami świata. W spektaklu zestawione są̨ osobiste refleksje autorki z inspiracjami związanymi z kamieniem. Kamień́ swoje znaczenie symboliczne zawdzięcza takim cechom, jak: twardość́, niezmienność́ i niezniszczalność́. Kojarzy się̨ z siłą i wiecznością̨. We współczesnym świecie jego przeciwieństwem jest kobieta. A może to istniejący w świecie stereotyp? Człowiek, aby się̨ rozwijać́, musi działać́, aby działać́, potrzebny jest mu cel. Cel natomiast musi być́ wyraźnym punktem odniesienia do ludzkich zachowań ułatwiającym człowiekowi obranie właściwej drogi do samorealizacji. Spektakl powstał z potrzeby wyjścia z bezpiecznej, nie tylko artystycznie, strefy. Z chęci zmiany myślenia: z zachowawczego na rewolucyjne. Jako przykład walki o możliwość́ wypowiadania się̨ i działania. 


Marta Grygier − aktorka, scenariusz
Arti Grabowski − scenariusz i reżyseria
Tomasz Grygier − technika, współtwórca
Katarzyna Pawłowska (Teatr Porywacze Ciał) − konsultacja reżyserska
Artur Pałyga − konsultacja scenariusza

Sit-down tragedy albo: szesnaście dotyków śmierci”

Druga wspólna produkcja Teatru Kana i rosyjskiego Teatru Akhe z Petersburga, jednego z najbardziej renomowanych rosyjskich kolektywów artystycznych. Spektakl jest okrutną w swojej radykalności, a jednocześnie pełną czułości opowieścią o samotności, bezradności i pięknie człowieka osaczonego wielowymiarowością absurdu otaczającego świata, własnych obsesji, emocji i uwarunkowań. Jest próbą diagnozy i mierzeniem się z nieuchronnością. Jest swoistym rewersem standapowej rzeczywistości, ironicznym – pełnym czarnego humoru – komentarzem do spraw codziennych, lokalnych, globalnych i ostatecznych.

Gęstość zaludnienia” 

„Jak teatralnie opracować, zainscenizować, a później mądrze, pięknie, godnie zagrać arcydzieło literatury faktu, porażającą i traumatyczną Czarnobylską modlitwę… białoruskiej noblistki Swietłany Aleksijewicz? (…). Teatr Kana ma na to środki, jego twórcy mają za sobą szereg istotnych scenicznych doświadczeń, które sprzyjają spełnieniu tego marzenia. Czarnobylskie opowieści, starannie ułożone przez reżysera Krzysztofa Popiołka w rwaną, nieregularną narracyjną kompozycję na cztery głosy, wybrzmiewają właśnie tak strasznie i porażająco, jak trzeba (…)”. 

(Juliusz Tyszka, „Nietak!t”)

OKNO – ZBLIŻENIA: GŁOSY KANY
GOŚCINNOŚĆ

W ramach kolejnej edycji OKNA – ZBLIŻEŃ zaproponujemy spotkanie z Mariną Hulią wokół książki „Dzieci z Dworca Brześć” opisującej historie dzieci i mam, które miesiącami koczowały na białoruskim dworcu, a także spektakl w reżyserii Weroniki Fibich: „Popytka”. Po spektaklu planujemy spotkanie z twórcami, które poprowadzi Dorota Kowalewska.

„[…] często obcy jest tym, który kwestionuje” − tak jakby samo jego zjawienie się naruszało spokój panowania tego, co swoje, zakłócało porządek zadomowienia, rzucało wyzwanie błogiemu stanowi, w którym wszyscy mogą czuć się u siebie, a wszystkie rzeczy zdają się spoczywać na swoim miejscu. Jako nieswój, Obcy − według częstego rozpoznania − jawi się jako problem. Nawiązując do pojęcia „wrogościnności” sformułowanego przez Jaquesa Derridę, od wielu już lat rozmawiamy na temat różnicy pomiędzy wrogiem a gościem, relacji między gościem a gospodarzem, pytamy o warunki gościnności i o jej granice, a także o sytuację „bycia gościem” w obcych kulturowo przestrzeniach. Spotkanie z kobietami z Czeczenii jest ważnym głosem w temacie.

sobota 28.03, godz. 16, ProMedia, aleja Wojska Polskiego 2: Spotkanie z Mariną Hulią wokół książki „Dzieci z Dworca Brześć” opisującej historie dzieci i mam, które miesiącami koczowały na białoruskim dworc

Reporterskie obrazki opisujące historie dzieci i mam, które miesiącami koczowały na białoruskim dworcu. Czekały na wyjazd do Polski, bo do Czeczenii wrócić nie mogły. Kilkulatki, które jadły papier, żeby pęczniał w brzuchach, aby nie czuć głodu. I matki, które spakowały cały dobytek w jedną torbę. Uciekły przed reżimem, ale i przemocą, po to, żeby ratować dzieci i siebie.

To także opowieść o tym, że można próbować układać sobie życie w nowym kraju. O Polsce, z jednej strony gettycznej, z ośrodkami dla uchodźców, z drugiej: otwartej, przyjaznej, takiej z ludźmi, którzy pomagają mamom i dzieciom ułożyć sobie życie na obcej ziemi. To historie polskich rodzin, znanych i nieznanych – przyjaciół i przewodników po polskiej rzeczywistości.

Książka niesie wzruszenie i nadzieję, bo pokazuje, jak z dworcowej poczekalni można wkroczyć na podium w Nowym Teatrze, czy wyjść na prawdziwą scenę Międzynarodowego Festiwalu Malta. Zaprezentować ubrania od znanego projektanta, a zarazem piękną matczyną miłość, podzielić się sobą i kobiecą siłą. 

Historie opowiedziała działaczka społeczna i nauczycielka Marina Hulia, laureatka m.in. nagrody im. Ireny Sendlerowej „Za naprawianie świata”. To ona napełniła smutną dworcową poczekalnię w Brześciu radością, śmiechem, tańcem, życiem i zorganizowała Szkołę Demokratyczną.
Wywiady z ludźmi o czystych sercach i umysłach, których łączy mądre pomaganie przeprowadziła Monika Głuska-Durenkamp − dziennikarka, która dobrze opanowała sztukę słuchania zarówno tych z pierwszych stron gazet, jak i tych niezauważalnych. W książce znajdziecie także fotografie Marty Rybickiej, Jędrka Nowickiego, Jacka Tarana i Tomasza Sikory.

Książka ukazuje się nakładem Wydawnictwa Kosmos Kosmos.

niedziela, 29.03, godz. 17, Teatr Kana : POPYTKA − spektakl, reż. Weronika Fibich; po spektaklu planujemy spotkanie z twórcami (poprowadzenie: Dorota Kowalewska)

Heda, Madina, Milana – Czeczenki, którym udało się pokonać tysiące kilometrów, wyzwań i przeszkód, by przedostać się z północnego Kaukazu do Polski. Trzy kobiety, dla których wojny wydane Czeczenom przez Rosjan były doświadczeniem osobistym, wymuszającym opuszczenie własnego kraju i wyruszenie w drogę – w stronę bezpiecznej Europy i życia, które trzeba układać od nowa. Marina – Rosjanka mieszkająca w Polsce, która organizowała szkołę dla czeczeńskich dzieci na dworcu w Brześciu i od lat pomaga uchodźcom czekającym w naszym kraju na uregulowanie swojej sytuacji prawnej.

„Popytka” to projekt społeczno-teatralny, którym zapytamy, kim są kobiety XXI wieku, poparzone przez los. Jakie historie zapamiętały, o których wolałyby zapomnieć? Co je wzmacnia, skąd czerpią siłę? Ku jakiemu światu chcą zmierzać? Jakimi kobietami są w tej nowej dla nich rzeczywistości? Z czego się śmieją? Za co tak bardzo kochają życie?

Popytka to procedura nieuregulowana prawnie. Uchodźcy przesłuchiwani są na granicy przez pograniczników. Zapada decyzja, kto może wjechać do Polski, kto nie. Niektórzy próbują kilkadziesiąt razy. Zawarta w słowie popytka – pytka w języku rosyjskim oznacza torturę.

Musicie się dowiedzieć!

Ta wiedza uchroni was przed cynizmem. I przed rasizmem – pisała Anna Politkowska do swoich czytelników we wstępie do „Drugiej wojny czeczeńskiej”. Czy robimy wiele, żeby wiedzieć? Czy możemy zrobić więcej?

Heda Debirova, Milana Goytamirova, Marina Hulia oraz Madina Mazalieva opowiedziały w spektaklu własne historie. Wykorzystano również obszerne fragmenty tekstów Mariny Hulii z książki „Recydywista” Mariny Hulii i Zbigniewa Wojnarowskiego.

W projekcji wykorzystano fragmenty książek „Druga Wojna Czeczeńska” Anny Politkowskiej oraz „Głód” Martína Caparrósa.

Zaciera się granica pomiędzy sceną a publicznością, pomiędzy tym co obce, inne, a tym co nasze i oswojone. Przesuwają się granice akceptacji i tolerancji, znika strach. Koleje życia zaczynają się wzajemnie splatać, jak w tej scenie, w której Czeczenki z pociętych fragmentów fotografii swoich twarzy układają nową twarz. To współdziałanie, wciągnięcie publiczności we wspólne przeżywanie traumy wyzwala emocje. Na koniec spektaklu padają pytania – czego się bocie? Naszych chustek? Czemu boicie się muzułmanów? Boicie się nas czy o nas? Publiczność chętnie tę próbę podejmuje – po spektaklu ludzie podchodzą do kobiet z Czeczenii, obejmują je, przytulają, płaczą.

Tygodnik Powszechny, Jacek Taran

https:/www.tygodnikpowszechny.pl/na-cmentarzu-tez-jest-porzadek-161386

reżyseria: Weronika Fibich
współpraca twórcza i merytoryczna: Marina Hulia
dramaturgia: Paulina Skorupska
muzyka: Artur Sosen Klimaszewski
reżyseria światła: Tomasz Grygier
prowadzenie światła: Paweł Stachowczyk
głos i nagrania audio: Paweł Stachowczyk
produkcja: Scena Robocza – Centrum Rezydencji Teatralnej
premiera: 10 V 2019

Na czasie

Exit mobile version