Gmina Kołbaskowo

Kołbaskowo: Pogoń wybuduje kryte, pełnowymiarowe boisko piłkarskie

Kryte, pełnowymiarowe boisko piłkarskie planuje wybudować w Kołbaskowie Pogoń Szczecin S.A. Radni gminni zgodzili się na 15-letnią dzierżawę terenu spółce. Budowa mogłaby się rozpocząć jeszcze w tym roku.

Opublikowane

w dniu

– Mocno stawiamy na młodzież. W naszej akademii trenuje już około 1500 młodych piłkarzy, a chcemy, by to było 3 tysiące, a nawet więcej. Dlatego chcemy inwestować w Kołbaskowie – powiedział dziś Jarosław Mroczek, prezes Pogoni.

Niedawno Pogoń wydzierżawiła i przebudowała boisko Zrywu. Pojawiła się nowa płyta, zaplecze, niewielka trybuna, być może już wiosną zamontowane zostanie oświetlenie. – To będzie takie oświetlenie, jakie obecnie mamy na stadionie Pogoni w Szczecinie – mówi prezes Mroczek.

Kolejne boisko, tym razem kryte, ma powstać obok przebudowanego.

– To będzie podobna hala do tej, która stanęła niedawno w Szczecinie, tuż przy przebudowywanym stadionie. Boisko będzie pełnowymiarowe. Konstrukcję latem można będzie zdemontować. W okresie zimowym pozwoli nam na zajęcia wieczorami – mówi Jarosław Mroczek.

Akademia Pogoni Szczecin uchodzi dziś z jedną z czterech najlepszych w kraju. Pierwszy zespół Dumy Pomorza zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli, z szansami na mistrzostwo Polski.

Źródło: Kołbaskowo

POLECAMY TAKŻE:

Gmina Kołbaskowo

Ruina dawnego budynku stacyjnego w Warzymicach – zagrożenie dla mieszkańców

Mieszkańcy Warzymic wyrażają zaniepokojenie stanem opuszczonego budynku stacyjnego przy linii kolejowej Szczecin – Berlin. Mimo iż teren został ogrodzony i oznakowany jako prywatny z zakazem wstępu, to jednak dzieci z okolicznych osiedli nie omieszkują eksplorować ruiny.

Opublikowane

w dniu

Stacja w Warzymicach, znana przed 1945 rokiem jako Klein Reinkendorf, została zlikwidowana tuż po zakończeniu wojny, a teraz teren przy linii kolejowej, otwartą w 1843 roku, oczekuje na budowę nowego przystanku w ramach drugiego etapu realizacji Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej (SKM).

Jedna z mieszkanek zauważa, że stan budynku wskazuje na liczne niebezpieczeństwa, takie jak możliwość zawalenia się dachu czy spadające cegły, które mogą skutkować tragicznymi wypadkami. Mieszkańcy pamiętają również o incydencie w sąsiednim obiekcie, gdy dziecko zostało przygniecione przez jakiś element konstrukcji. Na szczęście tamten przypadek nie zakończył się tragicznie.

Zapytani o przyszłość budynku, przedstawiciele Polskich Kolei Państwowych, których rzecznikiem jest Michał Stilger, podkreślają, że obiekt jest wyłączony z użytkowania i zaplanowany do rozbiórki w ramach modernizacji linii kolejowej łączącej Szczecin Główny ze Szczecin Gumieńce i granicą państwa. Wyjaśniają także, że planowane prace obejmują budowę drugiego toru, elektryfikację linii oraz wzniesienie nowego przystanku SKM w Warzymicach, który zostanie wyposażony w liczne udogodnienia dla podróżujących.

Źródło: https://kolbaskowo.eu

Czytaj dalej

Gmina Kołbaskowo

Nielegalne spalanie odpadów w Karwowie – zagrożenie dla zdrowia i środowiska

Straż Gminna w Kołbaskowie ujawniła nielegalne spalanie odpadów na obszarze sadów w Karwowie. Wśród spalanych materiałów znalazły się odpady takie jak opony, tworzywa sztuczne, puszki oraz meble. Niebezpieczna praktyka ta prowadzi do wydobywania się z płomieni szkodliwych substancji, w tym związków rakotwórczych i toksycznych, które mają negatywny wpływ na jakość powietrza i zdrowie mieszkańców.

Opublikowane

w dniu

Według strażników gminnych, widoczny z daleka dym może prowadzić do poważnych skutków zdrowotnych, takich jak bóle głowy i podrażnienia dróg oddechowych, a w dłuższej perspektywie do jeszcze poważniejszych problemów zdrowotnych. Dym przenoszący się na sąsiednie działki stanowi szczególne zagrożenie dla pobliskich mieszkańców.

Zgodnie z art. 191 Kodeksu wykroczeń, za spalanie odpadów grożą sankcje w postaci mandatu do 500 zł. W przypadkach szczególnie rażących zachowanie takie może być również skierowane do rozpatrzenia przez sąd. Straż Gminna apeluje do mieszkańców o nieignorowanie takich incydentów i zgłaszanie podejrzanych przypadków pod wskazany numer telefonu. Szybkie działanie może przyczynić się do zatrzymania sprawców i ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko oraz zdrowie ludzi.

Źródło: https://kolbaskowo.eu/

Czytaj dalej

Gmina Kołbaskowo

Problem szopa pracza stał się wyzwaniem dla gminy Kołbaskowo

W ostatnich trzech latach, myśliwi z gminy Kołbaskowo, otrzymywali liczne zgłoszenia od mieszkańców dotyczące problemów z natarczywymi szopami praczami. Te wszystkożerne drapieżniki pochodzą z Ameryki Północnej i są uznawane za gatunek inwazyjny. Przybyły do Polski z Niemiec, gdzie również stanowią duży problem. Szopy prace uwielbiają raki, ryby, orzechy, owoce i warzywa, co sprawia, że coraz częściej odwiedzają sadzawki, szklarnie i ogrody przydomowe. Dodatkowo, zjadając jaja ptactwa, pisklęta, małe ssaki oraz roślinność, szop pracz bezpośrednio wpływa na lokalny ekosystem i stanowi zagrożenie dla bioróżnorodności.

Opublikowane

w dniu

Jego obecność w sadach i przydomowych terenach po lęgowym okresie ptactwa nasila problem. Szop pracz może być nosicielem chorób zakaźnych i pasożytów, takich jak świerzb, tasiemiec bąblowiec, włośnia, wścieklizna oraz glista szopa – schorzenia te mogą stanowić ryzyko nie tylko dla zwierząt, ale i ludzi.

Planowany Park Narodowy 'Doliny Dolnej Odry’ może stać się idealnym siedliskiem dla tego drapieżnika, podobnie jak Park Narodowy „Ujście Warty”, gdzie szop pracz już stał się problemem. Ograniczenie liczebności tego gatunku stało się kluczowym zadaniem myśliwych z Koła Łowieckiego Bażant w Szczecinie, którzy na własny koszt starają się kontrolować przyrost populacji. W ramach działań społecznych, zarząd koła podjął działania mające na celu ochronę rodzimego ekosystemu i bezpieczeństwo ludzi, wyróżniając kol. Władysława za jego zaangażowanie i poświęcenie.

Zbliżają się konsultacje społeczne na temat tworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Planowane spotkanie w gminie Gryfino będzie okazją do zadania pytań o przyszłe zarządzanie populacją szopa pracza w rezerwacie oraz o środki, jakie mogą być podjęte w celu ochrony ptactwa i ich siedlisk lęgowych. Ważną kwestią jest również rozważenie współpracy pomiędzy samorządami, ministerstwem a Polskim Związkiem Łowieckim w zakresie finansowania i określenia zadań związanych z kontrolą szopa pracza.

Zdjęcie: Canva

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie