[lead]W niedzielę 6 października br. rozegrany został III GORZOWSKI DUATHLON. To jedno z większych sportowych wydarzeń w Gorzowie. Organizatorem imprezy był Urząd Miasta Gorzowa Wlkp., Stowarzyszenie Aktywne Życie oraz pomysłodawcy – animator wielu imprez sportowych biegacz Sebastian Wierzbicki, dwukrotny mistrz olimpijski w wioślarstwie Tomasz Kucharski oraz dwukrotny mistrz świata w kolarstwie Lech Piasecki. [/lead]

Dystans jaki trzeba było pokonać to 38 km na rowerze i 8 km biegiem. Całą trasę można było zaliczyć w duecie, gdzie jedna osoba pędziła na rowerze, a po zakończeniu wyścigu do biegu startowała druga, albo wystartować samemu. Takie wyzwanie musieli oczywiście podjąć zawodnicy z klubu Biegam Bo Lubię Police.

Troje naszych debiutantów Beata Łempkowska, Paulina Kustra i Marcin Świderek pod opieką menadżera wyjazdu Janusza Łempkowskiego już o 5 rano wyruszyło z Polic w kierunku Gorzowa, gdyż start duathlonu zaplanowany był na godzinę 9.00. Po przyjeździe na miejsce i odebraniu pakietów startowych zauważyliśmy jak bardzo nasz sprzęt odbiega od profesjonalnych rowerów przeznaczonych do tego typu zawodów. Nie zraziło nas to, ponieważ jesteśmy grupą która z uprawiania amatorskiego sportu czerpie radość, przyjemność i dobrą zabawę.

Po starcie, na którym stanęło 150 zawodników, okazało się że trasa była dosyć ciężka, ponieważ na wyznaczonej pętli do pokonania były dwie potężne górki. Do przejechania na rowerze było 5 takich pętli i na deser jedna do przebiegnięcia. Jedni połączyli swoje siły i utworzyli sztafety, inni z całą trasą tak jak nasza trójka, mierzyli się w pojedynkę. Świetnie, że po ostatnich, deszczowych dniach, akurat dla uczestników gorzowskiego duathlonu, wyszło słońce. W samotnej walce najlepsi na mecie to Justyna Korzeniewska i znany z tras biegowych Adam Kuś. Okazuje się, że zwycięzca ostatniej edycji Biegowego Grand Prix Gorzowa, także bardzo dobrze radzi sobie na rowerze. Czas zwycięzcy 01:28:17 (00:59:54 – rower, 00:27:36 – bieg). Justyna Korzeniewska 38 km na rowerze przejechała w godzinę i 16 sekund, a dodatkowe 8 km przebiegła w 36 minut i 43 sekundy. Po ogłoszeniu wyników w naszej ekipie zapanowała wielka radość, okazało się, że nasze dziewczyny zameldowały się na mecie w ścisłej czołówce. Paulina z czasem 02:27:48 (01:38:59 – rower, 00:46:10 – bieg) zajęła trzecie miejsce open wśród kobiet. Tuż za Pauliną na czwartym miejscu uplasowała się Beti z takim samym czasem ogólnym (01:39:15 – rower, 00:46:09 – bieg) . Dzielnie walczył też Marcin, który różnice sprzętowe i trochę gorszy czas rowerowy (01:41:57) nadrobił w biegu (00:44:15) i zrównał się wynikiem ogólnym z dziewczynami.

Po zawodach znalazł się czas na wspólną fotografię z dwukrotnym mistrzem świata w kolarstwie, zwycięzcą Wyścigu Pokoju, pięciu etapów w Giro d’Italia oraz liderem Tour de France panem Lechem Piaseckim.

Następnie przeżyliśmy kolejny radosny dla nas moment, gdyż nastąpiła dekoracja. Na podium zameldowała się nasza zawodniczka Paulina. Po ceremonii był zasłużony szampan, a prezes BBL Zbyszek Pokrzywiński ufundował obiad w restauracji tureckiej w centrum Gorzowa. Zatem debiut w tego typu zawodach uważamy za bardzo udany i w przyszłym roku planujemy udział w podobnych imprezach.

Teraz przed BBL Police kolejne wyzwanie. Trwają przygotowania do VII edycji BIEGU MIKOŁAJKOWEGO. Pierwszego grudnia nie może Was tam zabraknąć. Serdecznie zapraszamy wszystkich do udziału w sportowej polskiej Laponii.

[signature]J.Ł.

[/signature]