Powiat Policki

Była prezes Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police z zarzutami

Była Prezes Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police Joanna Ż. z aktem oskarżenia. Jak poinformowała Prokuratura Regionalna w Szczecinie z pieniędzy przywłaszczonych z polickiego klubu finansowała własną kampanię wyborczą do Sejmu. Chodzi o co najmniej 50 tysięcy złotych. W tej sprawie zarzuty postawiono trzem osobom, którym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Opublikowane

w dniu

W tej sprawie oprócz Joanny Ż. na ławie oskarżenia zasiądą także były dziennikarz TVN Radosław C. oraz były szef polickich struktur Platformy Obywatelskiej Maciej G. Wszyscy oskarżeni są o przywłaszczenie, poświadczenie nieprawdy oraz finansowanie kampanii z innego źródła niż z funduszu wyborczego partii politycznej.

CO USTALIŁA PROKURATURA?

W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy – w tym zeznania świadków, oględziny telefonów komórkowych oraz poczty e-mail, jak również historię rachunku bankowego Radosława C. – potwierdzono fakt przywłaszczenia kwoty 184.500 złotych na szkodę Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police.

W celu wyprowadzenia środków z Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police, Joanna Ż. – ówczesna prezes zarządu w/w klubu – w czerwcu 2015 roku podpisała  dwie umowy z Radosławem C. Dotyczyły one świadczenia usług marketingowych oraz public relations. Przy czym Joanna Ż. – zdaniem prokuratury – miała świadomość, że umowy te mają charakter pozorny, a usługi nie będą wykonywane.

JAK FINANSOWANO KAMPANIĘ WYBORCZĄ?

Jak ustaliła prokuratura część środków wypłaconych przez KPS Chemik Police miała być wydatkowana na prowadzenie kampanii wyborczej Joanny Ż. do Sejmu RP. W tym celu Radosław C. kontaktował się z firmami przygotowującymi materiały promocyjne Joanny Ż. oraz innej osoby kandydującej do Sejmu RP, a także opłacał przygotowywanie takich materiałów. Łącznie za kwotę co najmniej 50.000 złotych.

Jednocześnie Maciej G. – prowadzący kampanię wyborczą Joanny Ż. – przyjmował w imieniu komitetu wyborczego korzyści majątkowe przekazane przez Radosława C. Chodziło o usługi reklamowe i materiały reklamowe opłacane przez RSC Radosław C., które nigdy nie były następnie refakturowane na rzecz Komitetu Wyborczego. Tym samym nie zostały one uwzględnione w sprawozdaniu finansowym, dotyczącym rozliczenia prowadzenia kampanii wyborczej do Sejmu RP, w zakresie Joanny Ż.

DZIENNIKARZ PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY

Radosław C. potwierdził fakt zawarcia umów z Klubem Piłki Siatkowej Chemik Police, które nie były przez niego wykonywane. Jednocześnie wskazał, że ponosił koszty związane z prowadzeniem kampanii wyborczej Joanny Ż, które następnie nie były refakturowane na Komitet Wyborczy.

Joanna Ż. i Maciej G. nie przyznali się do zarzucanego im czynu.

Wątek, dotyczący nieprawidłowości przy finansowaniu kampanii wyborczej, jest tylko jednym z wielu z „Afery Polickiej” prowadzonych przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie. Główne śledztwo cały czas dotyczy zakupu akcji senegalskiej spółki African Investment Group. I śledztwo o nadal jest w toku.

Adam Wosik

Na czasie

Exit mobile version