Region

Koniec jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych w UE

Tworzywa sztuczne stanowią aż 80-85% odpadów w środowisku morskim krajów należących do Unii, z czego 50% to produkty plastikowe, wśród których przodują butelki, kapsle i pokrywki. Odpady w środowisku morskim uznaje się za problem globalny, dlatego Unia Europejska w ramach współpracy na forach międzynarodowych, działa na rzecz poprawy opisanej sytuacji, a kraje członkowskie, w tym Polska, do dnia 3 lipca 2021 roku muszą zastosować się do nowych ustaleń ws. obrotu jednorazowymi produktami z tworzyw sztucznych. Co to oznacza dla branży opakowań gastronomicznych?

Opublikowane

w dniu

„Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/904 ws. zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko” sporządzona 5 czerwca 2019 roku to dokument, z którego pochodzą powyższe informacje, i to właśnie on nakłada na krajach członkowskich obowiązki w opisanym zakresie. 

– Dla branży opakowań gastronomicznych oznacza to wymóg usunięcia z oferty określonych pojemników jednorazowych, które są przeznaczone głównie do przechowywania żywności i napojów, oraz produktów z tzw. oksydegradowalnych tworzyw sztucznych – mówi Karolina Śmietana, dyrektor sprzedaży w Tedmark. – One po prostu przestaną być dostępne u producentów, a stany magazynowe zaczną być wyprzedawane – dodaje. W dyrektywie czytamy między innymi o zakazie wprowadzania produktów z tworzywa sztucznego do obiegu pierwszy raz bądź dostarczania ich na rynek krajowy i krajów członkowskich w celach dystrybucji.

Koniec opakowań jednorazowych? Tak, ale nie wszystkich

Według Dyrektywy „produktem jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych” są te opakowania, które nie są zaprojektowane do wielokrotnego użytku – innymi słowy: nie są przeznaczone do powtórnego napełnienia lub użycia do tego samego celu, do którego były pierwotnie przeznaczone. – Wraz z wejściem w życie nowych ustaleń, wszystkie opakowania i pojemniki będą musiały mieć określone znaczenie, które wskazują na to, w jakim stopniu są wykonane z plastiku – mówi Przemysław Tytro, dyrektor generalny Tedmark. – Faktycznie, ze sporym działem produktowym będziemy musieli się pożegnać, jednak zostaną choćby pojemniki PET, a także ekologiczne zamienniki – dodaje. Dyrektywa wymierzona jest bowiem w pojemniki ze spienionego polistyrenu i materiałów innych niż polimer naturalny. 

Jako pojemniki na żywność, które należy uznać za produkty jednorazowego użytku, w Dyrektywie wymienione są: „pojemniki na żywność typu fast food lub zawierające zimną lub podgrzaną żywność pudełka na posiłki, kanapki, wrapy i sałatki lub pojemniki na żywność świeżą lub przetworzoną, niewymagającą dalszej obróbki, taką jak owoce, warzywa lub desery”. 

Pojemnikami, które nie wpisują się w ustalenia Dyrektywy to takie, które zawierają żywność suszoną lub zimną wymagającą dalszej obróbki, zawierające więcej niż jedną porcję żywności lub zawierające jedną porcję żywności sprzedawane w ilości większej niż jedna sztuka.

Jako pojemniki na napoje, które należy uznać za produkty jednorazowego użytku, w Dyrektywie wymienione są: „butelki na napoje lub wielomateriałowe opakowania na napoje stosowane do piwa, wina, wody, napojów orzeźwiających, soków i nektarów, napojów w proszku lub mleka”.

Kubki na napoje nie wchodzą w zakres ustaleń Dyrektywy, gdyż stanowią odrębną kategorię produktów jednorazowego użytku.

Ponadto Dyrektywa wymienia takie niechciane produkty jak sztućce, talerze, słomki i mieszadełka z tworzyw sztucznych. 

Czy 3 lipca 2021 roku jest realnym terminem?

Jak dowiadujemy się z dokumentu, państwa członkowskie UE powinny ustanowić przepisy dotyczące sankcji za naruszenie przepisów krajowych, które zostaną na jej mocy przyjęte. Jak jednak wskazuje Polski Związek Przetwórców Tworzyw Sztucznych, choć w Polsce trwają prace nad przygotowaniem rozwiązań prawnych mających na celu realizację postanowień Dyrektywy, to trudno w tym momencie z całkowitą pewnością określić, czy 3 lipca 2021 będzie dokładnym terminem wprowadzenia rzeczonych przepisów w Polsce. – Niezależnie od tego, kiedy odpowiednie przepisy wejdą w życie, do zmian należy przygotowywać się jak najszybciej. Nie ma takiego scenariusza, który przewidywałby, że producenci nie będą musieli podjąć się tego działania prędzej czy później – komentuje Przemysław Tytro. – Hurtownicy są w lepszej sytuacji, bo nie ma w tym momencie przewidzianego terminu wyprzedania stanów magazynowych – dodaje.

Reklama

Region

Firmy z Niemiec patrzą na polski rynek pracy

Elektro Jahn działa tuż przy granicy polsko – niemieckiej. Jeden z głównych oddziałów firmy mieści się właśnie we Frankfurcie nad Odrą. Przedsiębiorstwo Od ponad 30 lat współpracuje ze swoimi klientami, głównie z Berlina i Brandenburgii. To jeden z przykładów firm, które szukają pracowników w Polsce. Dla Polaków mimo zmniejszającej się różnicy w wynagrodzeniu to nadal niemiecki pracodawca jest interesujący. 

Opublikowane

w dniu

Dynamiczny i wykwalifikowany zespół działa w obszarach instalacji elektrycznych, prefabrykacji szaf rozdzielczych, instalacji oświetlenia ulicznego, technologii wykrywania zagrożeń i technologii informacyjnych posługując się mottem „kontakty łączą”.

Na początku roku firma Elektro Jahn podpisała umowę o współpracę z Zespołem Szkół Licealnych i Zawodowych im. Unii Europejskiej w Sulęcinie. Uczniowie szkoły będą uczestniczyć w praktykach organizowanych przez Elektro Jahn. Wkrótce firma zamierza podpisać kolejne listy intencyjne z następnymi szkołami branżowymi na terenie Województwa Lubuskiego. i Zachodniopomorskiego.

Bliskość granicy powoduje, że mieszkając w Polsce można z powodzeniem pracować w Niemczech. Dla wykwalifikowanych pracowników, dla których problemem może być odległość – firma oferuje zakwaterowanie. Już teraz w Elektro Jahn pracują osoby właśnie z Polski.

– Ten przykład to jeden z wielu, gdzie polski pracownik będzie wybierał niemieckiego pracodawcę. Ta tendencja po kilku latach spadku na nowo rośnie – mówi Łukasz Szeląg z Wojewódzkiej Rady Rynku Pracy w Szczecinie.

Czytaj dalej

Region

Dokument „Inka. Są sprawy ważniejsze niż śmierć” – pokaz filmowy w Szczecinie

W najbliższym czwartek, mieszkańcy Szczecina będą mieli okazję uczestniczyć w wydarzeniu kulturalno-historycznym o znaczącej wadze pamięci narodowej. Fundacja Patriotyczna im. Witolda Pileckiego oraz inicjatywa „Jesteśmy, by pamiętać” serdecznie zapraszają na pokaz specjalnej projekcji filmu dokumentalnego Jaceka Frankowskiego pt. „Inka. Są sprawy ważniejsze niż śmierć”.

Opublikowane

w dniu

Film ten jest poświęcony pamięci Danuty Siedzikówny, znanej jako „Inka”, wartościowej sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Danuta Siedzikówna była postacią, która z wyboru zaangażowała się w walkę o niepodległość Polski, a ostatecznie heroicznie poniosła śmierć z rąk ówczesnych władz komunistycznych. Została zamordowana 28 sierpnia 1946 roku w Gdańsku, mając zaledwie 17 lat.

Przed pokazem filmu odbędzie się wprowadzenie prowadzone przez Adama Czarniawskiego z inicjatywy „Jesteśmy, by pamiętać”, skupiające się na działalności żołnierzy 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej oraz ich spoczynku na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Ta część wydarzenia ma za zadanie przybliżyć uczestnikom tło historyczne oraz społeczne znaczenie oddziału, w którym „Inka” służyła.

Spotkanie odbędzie się 29 sierpnia 2024 roku o godzinie 17:30 w siedzibie Fundacji Patriotycznej im. Witolda Pileckiego, znajdującej się przy ulicy Janosika 13/2. Jest to część projektu realizowanego przez Centrum Wolontariatu Patriotycznego „Szaniec”. Organizatorzy wydarzenia podkreślają, że pokaz filmu jest doskonałą okazją do refleksji nad przeszłością oraz roli młodych ludzi w historii walki o wolność Polski.

 

Czytaj dalej

Region

Bezpieczeństwo nad wodą: apel policji

W związku z nasilającymi się upałami i kolejnymi dniem wakacji, policja przypomina wszystkim wypoczywającym nad wodą. Qd początku wakacji w regionie utonęło już 10 osób, władze podkreślają znaczenie zachowania ostrożności i zasad bezpieczeństwa podczas korzystania z plaż oraz innych miejsc do kąpieli.

Opublikowane

w dniu

Ekipy policyjne prowadzą intensywne działania kontrolne na obszarach kąpieliskowych, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa i świadomości wśród odpoczywających. Akcent kluczowy policyjnych komunikatów kierowany jest do uczestników letniego wypoczynku: „Zabierajcie ze sobą przede wszystkim zdrowy rozsądek. Woda to żywioł, który nie wybacza błędów. Nie daje drugiej szansy.”

Mając na uwadze, iż każdy przypadek utonięcia jest swoistego rodzaju tragedią, która może dotknąć każdego, bez względu na wiek czy umiejętności pływackie, apelujemy o najwyższy stopień ostrożności na plażach i miejscach do kąpieli. Nie lekceważmy siły natury i słuchajmy zaleceń ratowników oraz służb porządkowych.

W ramach działań prewencyjnych, policja promuje edukacyjne kampanie dotyczące bezpieczeństwa nad wodą. Informacje na temat aktualnych akcji i porad dotyczących zachowania bezpieczeństwa znajdują się na lokalnych stronach internetowych oraz są dystrybuowane w miejscach publicznych.

Pamiętajmy! Żadne działania nie zastąpią rozsądku osób korzystających z kąpieli. Aby zminimalizować ryzyko utonięcia, stosuj się do tych zasad:
1. Pływaj tylko w miejscach strzeżonych, czyli tam, gdzie jest ratownik wodny. Informują o tym znaki i tablice;
2. Przestrzegaj regulaminu kąpieliska, na którym przebywasz;
3. Stosuj się do uwag i zaleceń ratownika;
4. Nie skacz rozgrzany do wody. Przed wejściem do wody ochlap nią klatkę piersiową, szyję, pachwiny i nogi – unikniesz wstrząsu termicznego, którego nasz organizm bardzo nie lubi;
5. Nie skacz do wody w miejscach nieznanych. Może się to skończyć śmiercią lub kalectwem. Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”;
6. Zabawy w wodzie powinny być dostosowane do Twoich umiejętności pływackich, wykluczające ryzyko i eskalację niebezpiecznych zachowań (agresji, rywalizacji i wygłupów, np.: „podtapianie”, spychanie do wody z pomostów, z materacy innych osób korzystających z kąpieliska);
7. Pamiętaj, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak i nadmuchiwane koło;
8. Kąpiąc się na kąpieliskach, zwracaj uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował Twojej pomocy. Jeżeli będziesz w stanie mu pomóc, to uczyń to, ale w granicach swoich możliwości. Jeżeli nie będziesz się czuł na siłach, to zawiadom inne osoby;
9. Nie pływaj na czczo i bezpośrednio po posiłku – wzmożona przemiana materii osłabia Twój organizm, zimna woda może doprowadzić do bolesnego skurczu żołądka, co może skutkować poważnymi konsekwencjami;
10. Nie przeceniaj swoich umiejętności pływackich. Jeżeli chcesz wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyń asekurowany przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby lub zaopatrz się w bojkę na szelkach;
11. Nie pływaj w czasie burzy, mgły (kiedy widoczność jest poniżej 50 m), gdy wieje porywisty wiatr;
12. Nie pływaj w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiesz, że występują zawirowania wody lub zimne prądy;
13. Nie pływaj na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych.

Wybierając się nad wodę, pamiętajmy o numerach alarmowych:
• 112 – numer alarmowy, bezpłatny i dostępny na terenie całej Unii Europejskiej zarówno z telefonów stacjonarnych, jak i komórkowych. Numer ten można wybrać w telefonie nieposiadającym karty SIM;
• 601 100 100 – numer alarmowy Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR).

W związku z utrzymującymi się wysokimi temperaturami, które będą w dalszym ciągu zachęcały do korzystania z atrakcji wodnych, apelujemy o zachowanie bezpieczeństwa nad wodą, rozwagę i odpowiedzialność, zwłaszcza podczas korzystania z kąpieli. Nie pozwólmy na to, aby wakacyjna beztroska sprawiła, że zapomnimy o bezpieczeństwie swoim i naszych bliskich.

 

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie