Zakończono prace na dawnym cmentarzu w Skarbimierzycach
Zakończono prace na cmentarzu w Skarbimierzycach (Sparrenfelde). Teren był tak zmieniony, z tyloma współczesnymi nawarstwieniami, że trudno mówić o jakiejkolwiek czytelności cmentarza. Jedynymi elementami które odnaleziono to fragment ozdobnego betonowego obramowania i znajdujący się tuż za płotem , na prywatnej działce, granitowy element z nagrobka z wizerunkiem płonącego znicza. Grunt został sprawdzony po obu stronach ceglanego muru, który obecnie przechodzi przez teren cmentarza.
Właściciel terenu – państwo Raab-Höhn, wskazali nam, że za parkiem dworskim znajdował się prawdopodobnie cmentarz rodziny Reuter, właścicieli dworu i folwarku w Skarbimierzycach – mówi Marek Łuczak z Pomorskiego Towarzystwa Historycznego. Wskazali nam przewrócony głaz, który miał być pomnikiem Gustava Reutera (1899-1917), pokazując nam kserokopię przedwojennego zdjęcia pomnika, otrzymane od dalszych krewnych rodziny Reuter.
Gustav Reuter urodził się 30 maja 1889 roku w Berlinie. Był synem kupca Maxa Otto Reutera (ur. 4 marca 1849 roku w Berlinie, zm. przed wrześniem 1940 roku) oraz Hery Therese Alexandrine Helene Reuter z d. Borheck (ur. 4 maja 1866 roku w Groß Bodungen (koło Kassel), zm. 29 września 1940 roku w Skarbimierzycach (Sparrenfelde)). Gustav Reuter był rolnikiem. synem właściciela majątku w Skarbimierzycach, nie był żonaty. Podczas pierwszej wojny światowej służył jako porucznik rezerwy. Został cieżko ranny w maju 1917 roku, w wyniku ran zmarł 8 czerwca 1917 roku w szpitalu polowym Reserve-Lazarett I w Gießen. Jego śmierć zgłosił dowódca 21 Zapasowego Batalionu Artylerii Artylerii Pieszej (Fuß-Artillerie-Ersatz-Bataillons 21).
By zweryfikować czy jest to właściwy pomnik, 4-tonowy głaz trzeba było unieść by odczytać inskrypcje. Głaz został uniesiony, jednak okazało, że pomimo fizycznego podobieństwa nie jest on pomnikiem Gustava. Na głazie nie było wyrytych inskrypcji jak na fotografii, pozostał jedynie ślad po wykutym w granicie miejscu na tablicę inskrypcyjną o wym. 60 x 55 cm i zerwane 4 śruby mocujące tablicę. Pomnika nie ustawiono w pionie, po obejrzeniu czoła głazu, został on zabezpieczony do dalszej renowacji przez właścicieli.
Na ten moment nie wiemy kogo upamiętniał głaz – dodaje Marek Łuczak. Znajduje się on poza terenem parku dworskiego, z posiadanych informacji historycznych dzięki Christiane Karweik, wiemy że w Skarbimierzycach zmarła Helene Reuter z d. Borheck (1866-1940), matka Gustava. Jej mąż – właściciel majątku Max Otto Reuter, urodzony 4 marca 1849 roku w Berlinie, zmarł przed wrześniem 1940 roku, jednak nie wiemy gdzie. Czy rodzina sprowadziła z Gießen ciało Gustava, na ten moment nie wiadomo, tak samo jak gdzie zrobiono zdjęcie jego pomnika. Możliwe, że kiedyś uda się rozwiązać tą zagadkę, na ten moment wiemy na pewno, że nie jest to pomnik Gustava Reutera.