[lead]Wiosna sprzyja porządkom w przydomowych ogródkach. W wyniku tego powstaje duża ilość odpadów typu zeschła trawa, mech, końcówki przyciętych gałęzi. Odpady miękkie, trawę, można bez problemu wrzucić do worka na odpady biodegradowalne (brązowego) a grubsze gałęzie do podstawionych od 1 marca do 15 kwietnia w poszczególnych miejscowościach kontenerów.[/lead]
Ponadto odpady takie właściciele nieruchomości (a nie specjalistyczne firmy zajmujące się pielęgnacja zieleni) mogą bezpłatnie odwieźć do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, który zlokalizowany jest w miejscowości Dobra, przy ulicy Zwierzynieckiej – obok schroniska dla bezdomnych zwierząt.
Od 1 marca do 15 kwietnia odpady pochodzące z pielęgnacji ogrodów można także spalać na terenie nieruchomości. Obowiązują przy tym pewne ograniczenia. Odpady roślinne musza być wolne od innych zanieczyszczeń i odpadów, których spalanie jest zabronione, w tym odpadów z drewna pokrytego farbami, lakierami, płyt wiórowych, sklejki itp. Odpady do spalania muszą być suche. W przeciwnym razie w trakcie ich spalania wydobywać się będzie duża ilość dymu, który może negatywnie wpływać na sąsiednie nieruchomości, w tym także może powodować zagrożenie w ruchu drogowym – jeśli dym będzie przedostawać się na drogę. Takie spalanie odpadów zielonych, gdy dojdzie do nadmiernego zadymienia okolicy może skutkować nałożeniem mandatu karnego w wysokości do 500 zł lub skierowaniem sprawy do sądu. Ponadto w trakcie spalania takich odpadów przestrzegać należy ogólnych warunków bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Ognisko powinno być pod stałym nadzorem, w oddali od łatwopalnych materiałów, należy dopilnować wygaszenia ognia, tak, aby nie pozostawić żaru.
Jednocześnie przypominam o bezwzględnym zakazie wypalania traw. Rokrocznie notowane są takie przypadki, kiedy dochodziło do groźnego rozprzestrzenienia się ognia i konieczny był przyjazd straży pożarnej. Wypalanie traw nie przynosi żadnych korzyści, panuje błędne przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy odrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne.
W trakcie wypalania traw ginie wiele pożytecznych zwierząt (min. żaby, ropuchy, jaszczurki), ssaków (min krety, jeże, zające, i inne drobne gryzonie), owady, a także bardzo pożyteczne dżdżownice (które mają pozytywny wpływ na strukturę gleby i jej właściwości). W płomieniach giną także pszczoły i trzmiele – co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
[signature]Andrzej Budzyński
Komendant Straży Gminnej
[/signature]