Zmiany, które wprowadzane są w całym kraju, to kolejne usprawnienie systemu powiadamiania ratunkowego.
Jedno powiadomienie – wszystkie służby
Przekazanie informacji bezpośrednio do operatorów numeru alarmowego CPR pozwoli na jednoczesne poinformowanie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb. To niezwykle ważne zwłaszcza w przypadku zdarzeń masowych, np. dużych wypadków drogowych.
112 jak filtr zgłoszeń
CPR działa jak swego rodzaju „filtr”: do służb trafiają tylko zgłoszenia wymagające ich interwencji. „Odsiewane” są zgłoszenia niezasadne, czyli fałszywe lub anulowane po rozłączeniu się zgłaszającego podczas oczekiwania na przyjęcie zgłoszenia.
Z perspektywy dzwoniącego nic się nie zmienia
Numer alarmowy 998 w dalszym ciągu będzie funkcjonował, ale po jego wybraniu połączymy się nie z dyżurnym Państwowej Straży Pożarnej (jak dotychczas), a z operatorem numeru alarmowego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. I to właśnie operator zbierze wszystkie informacje dotyczące zgłoszenia alarmowego, przekazując je w postaci elektronicznej formatki do dyżurnego PSP. Dyżurny na podstawie otrzymanych informacji podejmie decyzję o zadysponowaniu jednostek do działań.
W taki sposób wygląda to zresztą dziś: gdy dzwonimy na numer 112 i zgłaszamy, że np. jesteśmy świadkami pożaru, to operator numeru 112 zbiera potrzebne informacje, wprowadza je do wspomnianej formatki elektronicznej, która automatycznie wyświetla się dyżurnemu Państwowej Straży Pożarnej. Zgłoszenia wymagające interwencji PSP są w CPR-ach przyjmowane od wielu lat i operatorzy mają doświadczenie w obsługiwaniu takich zgłoszeń.
Dla osób chcących powiadomić o konieczności interwencji Państwowej Straży Pożarnej nie będzie miało więc znaczenia, który numer wybiorą: 998 czy 112.
Grzegorz Pieszko
UG Dobra