Do nietypowego zdarzenia doszło w ubiegłą środę (30 września br.) w godzinach popołudniowych. Przypadkowy turysta, przy głównej drodze leśnej, w brzozowym lesie zaobserwował dwa walczące ze sobą bieliki.
Jak się później okazało były to samce. Jeden z nich przepłoszony obecnością człowieka odleciał. Słabszy i pokaleczony osobnik nie miał możliwości ucieczki. Świadek zdarzenia natychmiast powiadomił miejscowego leśniczego, a w dalszej części zostali poinformowani przedstawiciele Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt ze Szczecina.
Ptak został wstępnie opatrzony i przetransportowany do siedziby ośrodka w Szczecinie. Jak się później okazało miał sporo ran od szponów napastnika, został mocno poturbowany i pozbawiony części piór. Trwa rehabilitacja.
Walki bielików o tej porze roku są niezwykle rzadko spotykane – czytamy na stronie Nadleśnictwa Trzebież. Nie znamy przyczyn ani celu walki, tym bardziej że w pobliżu nie znajduje się żadne gniazdo bielika.
Ranny bielik został na obserwacji w Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt w Szczecinie, działającego przy Fundacji „Dzika Ostoja”.
Składamy ogromne podziękowania pracownikom ośrodka za udzielenie pomocy poszkodowanemu zwierzęciu, a znalazcy za wzorową współpracę z leśnikami – czytamy dalej na stronie Nadleśnictwa.