Region

W ramach programu Sąsiedzka Moc Netto sfinansuje 50 lokalnych inicjatyw przyznając granty w wysokości 10 000 lub 30 000 złotych

26 września Netto uruchomiło program Sąsiedzka Moc. W ramach akcji sieć przeznaczy łącznie 600 tys. zł na realizację 50 lokalnych projektów. Inicjatywy mogą zgłaszać zarówno osoby indywidualne, jak i organizacje. Wpływ na ich wybór będą mieli klienci – głosując w sklepach Netto. Celem projektu jest wsparcie lokalnych społeczności w obszarach: ekologia, sport i rekreacja, seniorzy, dzieci i młodzież, lokalna społeczność oraz zwierzęta.

Opublikowane

w dniu

Wierzymy w siłę sąsiedzkich relacji. Chcemy wesprzeć społeczności lokalne, zwłaszcza te, których częścią, jako Netto, jesteśmy. Dlatego właśnie uruchamiamy program Sąsiedzka Moc. Nie mamy wątpliwości, że zapał do realizacji lokalnych inicjatyw jest duży – pokazują to nasze doświadczenia, jak i bieżący kontakt z przedstawicielami różnego rodzaju organizacji, zaangażowanych w działania na rzecz swojego otoczenia – mówi Hugo Mesquita, CEO Netto Polska. – W sumie sfinansujemy realizację 50 projektów, z czego 45 otrzyma granty wynoszące 10 tys., a 5 – w wysokości 30 tys. zł każdy. Mamy nadzieję, że niejeden zgłoszony projekt pozytywnie nas zaskoczy, a te które uzyskają wsparcie, realnie przysłużą się lokalnym społecznościom.

Program składa się z dwóch etapów. Pierwszy polega na zgłaszaniu projektów poprzez specjalny formularz dostępny na stronie www.sasiedzkamoc.netto.pl. Od 26 września do 31 października br. może go wypełnić każda pełnoletnia osoba, przedstawicieli instytucji, fundacji, stowarzyszenia, rady osiedla, szkoły, przedszkola czy spółdzielni mieszkaniowej. Zgłaszając inicjatywę, należy wskazać obszar, którego ona dotyczy: ekologia, sport i rekreacja, seniorzy, dzieci i młodzież, lokalna społeczność lub zwierzęta, krótko opisać projekt oraz określić koszt jego realizacji. Im rzetelniej wypełniony formularz i uzasadniony projekt – tym większa szansa na przejście do drugiego etapu programu, czyli głosowania
w sklepach. O tym, które inicjatywy wezmą w nim udział, zdecyduje komisja programu.

Głosowanie potrwa od 28 listopada do 31 grudnia br. Na wybrane w pierwszym etapie inicjatywy głos oddadzą klienci w wybranych sklepach Netto. Kartę do głosowania otrzyma każdy, kto zrobi zakupy na kwotę min. 50 zł. Znajdzie się na niej od 2 do 5 projektów z danego rejonu. Kartę z zaznaczonym wyborem będzie trzeba wrzucić do urny umieszczonej w sklepie.

Każdy zgłaszany projekt walczy o wsparcie finansowe w wysokości 10 000 zł. Jest też możliwość uzyskania grantu w wysokości 30 000 zł. Tę wyższą kwotę należy dobrze umotywować już na etapie formularza zgłoszeniowego, ponieważ w jej przypadku konkurencja będzie większa – taką pulę otrzyma maksymalnie 5 projektów. Te wybierze komisja po wyłonieniu zwycięzców głosowania w sklepach, oceniając ich potencjał oraz biorąc pod uwagę w jaki sposób je umotywowano.

Różnorodność projektów, które można zgłosić, jest duża. Ważne, by kwalifikowały się do którejś z sześciu kategorii, jakie w ramach Sąsiedzkiej Mocy chcemy wspierać, i odpowiadały na potrzeby lokalnych społeczności. – dodaje Patrycja Kamińska, PR Manager Netto Polska.

W ramach inspiracji Netto wymienia takie inicjatywy jak: kurs obsługi komputera dla seniorów, wyposażenie szkoły w pomoce dydaktyczne, postawienie ławki na pobliskim skwerze, szkolenie w ramach aktywizacji zawodowej czy organizacja lokalnych zawodów biegowych albo turnieju piłkarskiego. Ostateczne wyniki programu ogłoszone zostaną pod koniec stycznia 2023. Zaraz potem zostanie uruchomiona wypłata środków finansowych, a inicjatorzy działań będą mogli wdrożyć swoje pomysły w życie.

Informacje o projekcie oraz regulamin znajdują się na stronie www.sasiedzkamoc.netto.pl. Wszelkie pytania dotyczące programu Sąsiedzka Moc można zadawać mailowo: sasiedzkamoc@netto.pl.

Reklama

Region

Nowe życie Świnoujskiej latarni

Mieszkanie Latarnika, pokój, w którym dyżurował tuż pod szczytem latarni, warsztat. Oryginalne wyposażenie z końca XIX wieku i realistyczne dioramy. Pasjonaci opiekujący się Latarnią Morską w Świnoujściu mimo blokady lądowej rozpoczynają projekt, który ma nadać temu wyjątkowemu zabytkowi nowe życie!

Opublikowane

w dniu

Pierwszym etapem tego przedsięwzięcia jest zebranie dokumentów i wykonanie projektu tzw. rehistoryzacji wnętrz. Środki na ten cel pasjonatom ze Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich udało się pozyskać z Rządowego Funduszu Polski Ład – Programu Ochrony Zabytków. Na to zadanie uzyskano blisko 150 000 zł – cały projekt będzie jednak kosztował kilka milionów złotych, bo poza przywróceniem pierwotnego układu pomieszczeń, przewidziano także zakup oryginalnych mebli, narzędzi i innych przedmiotów z epoki.

Naszym marzeniem jest, by spacer po Latarni był podrożą w przeszłość do przełomu XIXi XX wieku – mówi Agata Kucharska ze Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich, jedenz pomysłodawców projektu – goście, którzy nas odwiedzą zobaczą, jak mieszkały rodziny latarników, zobaczą magazyn paliwa do latarnianych lamp i będą mogli położyć się na twardym łóżku na szczycie latarni, na którym przez kilkadziesiąt lat czuwali strażnicy ognia – Latarnicy” – dodaje Kucharska.

Dodatkowym elementem ekspozycji mają być realistyczne postacie Latarników, ubrane w historyczne stroje, a projekt w przyszłości ma także być uzupełniony nowoczesnymi hologramami. Warto dodać, że równocześnie pasjonaci chcą zorganizować razemz Samorządem konkurs zagospodarowania okolic zabytku (taki konkurs ogłoszono już w 2018 roku) – będzie to możliwe, gdy miną obecne obostrzenia w dostępie do Latarni.

Warto przypomnieć, że Latarnia Morska w Świnoujściu obecnie jest niedostępna od strony lądu i można dostać się do niej tylko od strony wody. Pasjonaci, Samorządowcy i mieszkańcy Świnoujścia liczą, że ten stan niedługo zostanie przywrócony do normalności i Królowa Jasności znów będzie dostępna bez ograniczeń.

Koncepcja „Nowe Światło, Nowe Życie” powstała w zespole pod kierownictwem Pana Piotra Piwowarczyka i Agaty Kucharskiej.

Latarnia Morska Świnoujście – najwyższa na polskim wybrzeżu Morza Bałtyckiego
i
w całym jego basenie, jedna z najwyższych latarń morskich na świecie. Jest najwyższą Latarnią wybudowaną z cegły do jej szczytu prowadzi dokładnie 308 schodów.

Do Latarni Morskiej można dostać się jedynie drogą wodną. Statek wypływa codziennie
z ul. Wybrzeże Władysława IV o godzinie 10:00, 12:45 oraz 15:45, na Warszowie są 15 minut później.

Dzięki wsparciu finansowemu Operatora Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM S.A. pakiet zawierający zwiedzanie Latarni Morskiej i Fortu Gerharda oraz rejs w dwie strony statkiem ma wyjątkową, promocyjną cenę i kosztuje 40 zł bilet normalny, 30 zł bilet ulgowy.

Czytaj dalej

Region

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady – Police-Mścięcino, Trzeszczyn

83 lat temu, 14 czerwca 1940 r., z niemieckiego więzienia w Tarnowie wyruszył do tworzącego się obozu koncentracyjnego w Auschwitz kolejowy transport pierwszych 753 polskich więźniów politycznych. Do obozu trafiło ostatecznie 728 mężczyzn, głównie harcerzy, żołnierzy Wojska Polskiego, którzy planowali przedrzeć się na Węgry, członków organizacji niepodległościowych i studentów.

Opublikowane

w dniu

Byli oni, nie licząc 30 niemieckich kryminalistów, którzy przybyli wcześniej z KL Sachsenhausen i objęli funkcje obozowych kapo, pierwszymi więźniami politycznymi KL Auschwitz. 14 czerwca 1940 r. przyjmuje się także jako datę oficjalnego uruchomienia obozu.

Dlatego 14 czerwca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Ten dzień, 8 czerwca  2006 r. został ustanowiony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej,  jako święto narodowe dla upamiętnienia milionów ofiar, naszych rodaków więzionych i zabijanych w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych w czasie drugiej wojny światowej.

Czytaj dalej

Region

Gryfus przekazuje dar serca: dzieci z rodzin zastępczych otrzymały rowery ufundowane przez uczestników rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego

Wieloletnią tradycją corocznego rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego organizowanego wiosną przez Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus jest zbiórka środków na zakup rowerów dla dzieci z rodzi znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej lub życiowej. W przeszłości rowery zakupione z gryfusowych zbiórek trafiały m.in. do podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie, Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej w Trzcińsku – Zdroju czy też do rodzinnych domów dziecka na terenie Pomorza Zachodniego.

Opublikowane

w dniu

Cieszę się ogromnie, że rowery trafiły do rodzin w których są naprawdę potrzebne. Wzruszenie obdarowanych dzieci jest największą nagroda na wolontariuszy zaangażowanych w pomoc” – powiedziała Maria Bohuszewicz – Kobrzyńska, wolontariuszka Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Podczas 12. Rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego, który odbył się w dniach 22 – 23 kwietnia 2023 roku w ramach zbiórki do puszek oraz darowizn przekazanych na konto fundacji udało się zebrać 4.400 złotych. Wolontariusze Gryfus upiekli na tą okazję specjalnie wiele ciast, które były podziękowaniem dla wszystkich biorących udział w zbiórce funduszy na rowery dla dzieci. Dzięki zabranym środkom Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus za 4.780 złotych zakupił 3 rowery z kaskami i akcesoriami niezbędnymi do bezpiecznej jazdy na rowerze. W przeddzień Dnia Dziecka rowery zostały przekazane dzieciom z rodzin zastępczych będących pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczecinie.

To jest piękne, że rowerzyści uczestniczący w naszych rajdach nie tylko realizują swoją pasję, ale także pomagają tym, którzy w życiu nie mieli tyle szczęścia” – powiedział Wojtek Marciniak, wiceprezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Jest to dowód na to, że sport i działalność społeczna mogą iść w parze. Dzięki ofiarności i zaangażowaniu uczestników rajdów, Gryfus kontynuuje swoją misję – nie tylko propagowania aktywności fizycznej, ale także pomocy tym najbardziej potrzebującym.

Już ponad 10 lat zbieramy środki na rowery podczas kolejnych edycji rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego. Ogromne zaangażowanie wolontariuszy oraz ofiarność darczyńców sprawiają, że każdego roku kolejne rowery trafiają do dzieci z rodzin zastępczych, domów dziecka czy też z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej” – powiedział Paweł Malinowski, prezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie