Region

W ramach obchodów Dni Skandynawskich w Szczecinie rowerzyści odwiedzili Skanię i Kopenhagę

Po przerwie spowodowanej pandemią Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus wrócił do tradycji organizacji rajdów do Szwecji i Danii w ramach obchodów Dni Skandynawskich w Szczecinie. Blisko 70 rowerzystów w dniach 12 – 16 maja 2022 roku odwiedziło Skanię i Kopenhagę. 

Opublikowane

w dniu

Organizacja była fantastyczna. Przepiękne widoki i wspaniała atmosfera, czyli to co zawsze zapewnia Gryfus. Widzieliśmy w Kopenhadze wiele rozwiązań – powiedział Michał Kobrzyński, uczestnik rajdu.

Rowerzyści wystartowali ze Szczecina 12 maja. Przed pomnikiem Adama Mickiewicza w Szczecinie miłośników turystyki rowerowej pożegnali m.in. Prezydent Szczecina – Piotr Krzystek, Konsul Honorowy Norwegii w Szczecinie – Piotr Kotfis, Kierownik Działu Marketingu Unity Line – Katarzyna Antoń oraz Prezes Fundacji Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus – Paweł Malinowski.

Prezydent Szczecina życzył uczestnikom rajdu bezpiecznej jazdy przez Polskę, Szwecję i Danię oraz wyraził radość, że już od tylu lat jest kontynuowana tradycja organizacji rajdu rowerowego do Skandynawii w ramach szczecińskich obchodów Dni Skandynawskich. Konsul Honorowy Norwegii w Szczecinie zauważył, że rowerzyści w ramach poprzednich edycji rajdu nie odwiedzili jeszcze Norwegii, więc zaprosił rowerzystów do Norwegii i zachęcił organizatorów, aby jedna z kolejnych edycji wydarzenia została zorganizowana właśnie w tym skandynawskim państwie. Prezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus wyraził radość, że w tym roku poza mieszkańcami Szczecina i Pomorza Zachodniego w rajdzie biorą udział także miłośnicy turystyki rowerowej m.in. z Gdyni, Katowic, Chojnic, Dąbrowy Górniczej i Warszawy, a nawet rowerzyści z Niemiec i Ukrainy.

Rowerzyści w 5 dni pokonali dystans około 500 kilometrów. Na pierwszym etapie delektowali się pięknem Pomorza Zachodniego na odcinku ze Szczecina do Świnoujścia. Rozwijająca się dynamicznie infrastruktura rowerowa na Pomorzu Zachodnim umożliwiła pokonanie m.in. niedawno otwartej drogi rowerowej na północ od Czarnocina gdzie rowerzyści przemieszczali się po wale przeciwpowodziowym w bezpośredniej bliskości Zalewu Szczecińskiego. Goście z różnych części polski podkreślali, że są pod wrażeniem jak szybko rozwija się infrastruktura rowerowa w naszym województwie. Po przeprawieniu się do Szwecji rowerzyści pokonali kolejne 100 kilometrów po wybrzeżu Skanii. Trzeciego dnia miłośnicy turystyki rowerowej zwiedzali najbardziej rowerowe miasto na Świecie – Kopenhagę. Tradycja jazdy na rowerze sięga w tym mieście 100 lat. Stolica Dani jest dobrym przykładem na to, że systematyczne i zaplanowane podnoszenie jakości infrastruktury rowerowej zwiększa proporcjonalnie ilość rowerzystów. Rowerzyści kopenhascy czują się bezpiecznie na ścieżkach rowerowych i uważają, że jazda na rowerze jest również bezpieczna dla ich dzieci. Miasto dba o rowerzystów i interesuje się ich opinią na temat systemu rowerowego. Wyprawa szczecińskich rowerzystą będzie na pewno okazją do szukania rozwiązań, które warto implementować w Szczecinie oraz na Pomorzu Zachodnim. Uwieńczeniem zwiedzania Kopenhagi było odwiedzenie perły kopieniackiej architektury – Ósemki. Jest do budynek do którego można wjechać rowerem na każde piętro. Budynek wygrał konkurs architektoniczny w Barcelonie, gdzie w szranki stanęło 700 obiektów mieszkalnych z 66 krajów świata. Zwycięzca zaprojektowany został przez wybitnego architekta Bjarke Ingelsa. Ma kształt gigantycznej, kanciastej ósemki i stąd jego nazwa – Ósemka. Czwarty dzień do przejazd prze Skanię tzw. trasą północną, a piąty to był już powrót do Szczecina. Trasę dla uczestników rajdu przygotował znany szczeciński przewodnik rowerowy – Rafał Bednarski.

Celem wyprawy była promocja Szczecina oraz Pomorza Zachodniego w Skandynawii oraz zaproszenie mieszkańców Skanii do odwiedzenia Szczecina oraz naszego regionu.

Uczestnicy wyprawy otrzymali dedykowane koszulki kolarskie, które ufundowała firma Unity Line. Organizację wydarzenia wsparły firmy Demant oraz Grupa Gezet. Organizatorzy ogromnie dziękują za wsparcie wszystkim instytucjom oraz firmom dzięki którym można było zorganizować tą wyprawę.

Bardzo się cieszę, że po przerwie spowodowanej pandemią wróciliśmy do tradycji organizacji w ramach szczecińskich obchodów Dni Skandynawskich rajdów rowerowych do Szwecji i Danii. Po rozmowach z konsulem Norwegii rozważamy, aby w kolejnych latach odwiedzić także Norwegię, Tegoroczna wyprawa do Skandynawii miała charakter międzynarodowy bo wśród uczestników rajdu byli także rowerzyści z Niemiec i Ukrainy. – powiedział Paweł Malinowski, prezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus

Region

Nowe życie Świnoujskiej latarni

Mieszkanie Latarnika, pokój, w którym dyżurował tuż pod szczytem latarni, warsztat. Oryginalne wyposażenie z końca XIX wieku i realistyczne dioramy. Pasjonaci opiekujący się Latarnią Morską w Świnoujściu mimo blokady lądowej rozpoczynają projekt, który ma nadać temu wyjątkowemu zabytkowi nowe życie!

Opublikowane

w dniu

Pierwszym etapem tego przedsięwzięcia jest zebranie dokumentów i wykonanie projektu tzw. rehistoryzacji wnętrz. Środki na ten cel pasjonatom ze Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich udało się pozyskać z Rządowego Funduszu Polski Ład – Programu Ochrony Zabytków. Na to zadanie uzyskano blisko 150 000 zł – cały projekt będzie jednak kosztował kilka milionów złotych, bo poza przywróceniem pierwotnego układu pomieszczeń, przewidziano także zakup oryginalnych mebli, narzędzi i innych przedmiotów z epoki.

Naszym marzeniem jest, by spacer po Latarni był podrożą w przeszłość do przełomu XIXi XX wieku – mówi Agata Kucharska ze Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich, jedenz pomysłodawców projektu – goście, którzy nas odwiedzą zobaczą, jak mieszkały rodziny latarników, zobaczą magazyn paliwa do latarnianych lamp i będą mogli położyć się na twardym łóżku na szczycie latarni, na którym przez kilkadziesiąt lat czuwali strażnicy ognia – Latarnicy” – dodaje Kucharska.

Dodatkowym elementem ekspozycji mają być realistyczne postacie Latarników, ubrane w historyczne stroje, a projekt w przyszłości ma także być uzupełniony nowoczesnymi hologramami. Warto dodać, że równocześnie pasjonaci chcą zorganizować razemz Samorządem konkurs zagospodarowania okolic zabytku (taki konkurs ogłoszono już w 2018 roku) – będzie to możliwe, gdy miną obecne obostrzenia w dostępie do Latarni.

Warto przypomnieć, że Latarnia Morska w Świnoujściu obecnie jest niedostępna od strony lądu i można dostać się do niej tylko od strony wody. Pasjonaci, Samorządowcy i mieszkańcy Świnoujścia liczą, że ten stan niedługo zostanie przywrócony do normalności i Królowa Jasności znów będzie dostępna bez ograniczeń.

Koncepcja „Nowe Światło, Nowe Życie” powstała w zespole pod kierownictwem Pana Piotra Piwowarczyka i Agaty Kucharskiej.

Latarnia Morska Świnoujście – najwyższa na polskim wybrzeżu Morza Bałtyckiego
i
w całym jego basenie, jedna z najwyższych latarń morskich na świecie. Jest najwyższą Latarnią wybudowaną z cegły do jej szczytu prowadzi dokładnie 308 schodów.

Do Latarni Morskiej można dostać się jedynie drogą wodną. Statek wypływa codziennie
z ul. Wybrzeże Władysława IV o godzinie 10:00, 12:45 oraz 15:45, na Warszowie są 15 minut później.

Dzięki wsparciu finansowemu Operatora Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM S.A. pakiet zawierający zwiedzanie Latarni Morskiej i Fortu Gerharda oraz rejs w dwie strony statkiem ma wyjątkową, promocyjną cenę i kosztuje 40 zł bilet normalny, 30 zł bilet ulgowy.

Czytaj dalej

Region

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady – Police-Mścięcino, Trzeszczyn

83 lat temu, 14 czerwca 1940 r., z niemieckiego więzienia w Tarnowie wyruszył do tworzącego się obozu koncentracyjnego w Auschwitz kolejowy transport pierwszych 753 polskich więźniów politycznych. Do obozu trafiło ostatecznie 728 mężczyzn, głównie harcerzy, żołnierzy Wojska Polskiego, którzy planowali przedrzeć się na Węgry, członków organizacji niepodległościowych i studentów.

Opublikowane

w dniu

Byli oni, nie licząc 30 niemieckich kryminalistów, którzy przybyli wcześniej z KL Sachsenhausen i objęli funkcje obozowych kapo, pierwszymi więźniami politycznymi KL Auschwitz. 14 czerwca 1940 r. przyjmuje się także jako datę oficjalnego uruchomienia obozu.

Dlatego 14 czerwca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Ten dzień, 8 czerwca  2006 r. został ustanowiony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej,  jako święto narodowe dla upamiętnienia milionów ofiar, naszych rodaków więzionych i zabijanych w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych w czasie drugiej wojny światowej.

Czytaj dalej

Region

Gryfus przekazuje dar serca: dzieci z rodzin zastępczych otrzymały rowery ufundowane przez uczestników rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego

Wieloletnią tradycją corocznego rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego organizowanego wiosną przez Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus jest zbiórka środków na zakup rowerów dla dzieci z rodzi znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej lub życiowej. W przeszłości rowery zakupione z gryfusowych zbiórek trafiały m.in. do podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie, Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej w Trzcińsku – Zdroju czy też do rodzinnych domów dziecka na terenie Pomorza Zachodniego.

Opublikowane

w dniu

Cieszę się ogromnie, że rowery trafiły do rodzin w których są naprawdę potrzebne. Wzruszenie obdarowanych dzieci jest największą nagroda na wolontariuszy zaangażowanych w pomoc” – powiedziała Maria Bohuszewicz – Kobrzyńska, wolontariuszka Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Podczas 12. Rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego, który odbył się w dniach 22 – 23 kwietnia 2023 roku w ramach zbiórki do puszek oraz darowizn przekazanych na konto fundacji udało się zebrać 4.400 złotych. Wolontariusze Gryfus upiekli na tą okazję specjalnie wiele ciast, które były podziękowaniem dla wszystkich biorących udział w zbiórce funduszy na rowery dla dzieci. Dzięki zabranym środkom Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus za 4.780 złotych zakupił 3 rowery z kaskami i akcesoriami niezbędnymi do bezpiecznej jazdy na rowerze. W przeddzień Dnia Dziecka rowery zostały przekazane dzieciom z rodzin zastępczych będących pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczecinie.

To jest piękne, że rowerzyści uczestniczący w naszych rajdach nie tylko realizują swoją pasję, ale także pomagają tym, którzy w życiu nie mieli tyle szczęścia” – powiedział Wojtek Marciniak, wiceprezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Jest to dowód na to, że sport i działalność społeczna mogą iść w parze. Dzięki ofiarności i zaangażowaniu uczestników rajdów, Gryfus kontynuuje swoją misję – nie tylko propagowania aktywności fizycznej, ale także pomocy tym najbardziej potrzebującym.

Już ponad 10 lat zbieramy środki na rowery podczas kolejnych edycji rajdu rowerowego dookoła Zalewu Szczecińskiego. Ogromne zaangażowanie wolontariuszy oraz ofiarność darczyńców sprawiają, że każdego roku kolejne rowery trafiają do dzieci z rodzin zastępczych, domów dziecka czy też z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej” – powiedział Paweł Malinowski, prezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie