Mimo wielokrotnych wniosków radnych opozycyjnych, podczas sesji nie przedstawiono żadnych argumentów prawnych podważających decyzję Wojewody Zachodniopomorskiego Tomasza Hinza. Stwierdzono tylko lakonicznie, „że do kompetencji wojewody nie należy rozstrzyganie o wygaśnięcia mandatu radnego.”
W uzasadnianiu do podjętej uchwały,
nie ma żadnej informacji, które przepisy prawa złamał Wojewoda.
Możemy przeczytać jedynie, że „Zgodnie z art. 98 ust. 1 i 3
ustawy o samorządzie gminnym, rozstrzygnięcia organu nadzorczego
dotyczące gminy, podlegają zaskarżeniu do sądu administracyjnego
z powodu niezgodności z prawem w terminie 30 dni od dnia ich
doręczenia.” Jakie to są niezgodności z prawej ani radni ani
dziennikarze przybyli na sesjie, niestety nie dowiedzieli się.
Zanim doszło do procedowania nad samą
uchwałą, doszło do wymiany zdań czy należy odczytać decyzję
Wojewody czy też należy z tego zrezygnować. Bowiem sama decyzja
jak i projekt uchwały wraz z uzasadnieniem w dniu nadzwyczajnej
Sesji Rady Miejskiej nie był dostępny na BIP Urzędu Miejskiego.
Nie mogli więc się z tym zapoznać ani mieszkańcy Polic ani
dziennikarze, którzy przybyli na sesję. Sam zaś projekt uchwały
przekazany radnym z Polic był bez podpisu radcy prawnego Urzędu
Miejskiego, a lakoniczne uzasadnienie nie mówiło nic o faktycznych
czy też prawnych powodach zaskarżenia decyzji Wojewody.
Zdaniem Wojewody Zachodniopomorskiego z
przedłożonych przez Przewodniczącego Rady Miejskiej w Policach
dokumentów, w oparciu, o które Rada Miejska podjęła uchwałę w
przedmiocie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego, nie wynika
jednak, że radny Kamil Olszewski nie zamieszkuje stale na terenie
Gminy Police, a bywa tam tylko w celach wskazanych w protokole
pokontrolnym Komisji Rewizyjnej.
Radny Sławomir Dmochowski zaproponował odczytanie decyzję Wojewody, tak by wszyscy wiedzieli o powodach zaskarżenia uchwały. Początkowo Przewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Ufniarz przystał na propozycję radnego PiS i rozpoczął odczytywanie uzasadnienia rozstrzygnięcia nadzorczego wydanego przez Wojewodę Zachodniopomorskiego. Z sali pojawił się jednak głos, aby poddać pomysł odczytywania pod głosowanie. Radny Dmochowski złożył więc wniosek formalny o odczytanie uzasadnienia Wojewody. Radni Rady Miejskiej w Policach większością głosów odrzucili jego wniosek formalny.
Radny Kamil Olszewski pytał, z którym
punktem uzasadnienia rozstrzygnięcia nadzorczego Wojewody
Zachodniopomorskiego nie zgadzają się wnioskodawcy projektu
uchwały.
Przewodniczący Rady Miejskiej w
Policach Grzegorz Ufniarz przytoczył argumentację mecenasa, że do
kompetencji wojewody nie należy rozstrzyganie o wygaśnięcia
mandatu radnego. Tyle, że decyzja Wojewody dotyczyła nieważności
uchwały, bowiem zawierała ona szereg uchybień w tym jedną z
najważniejszych jest fakt, że „organ właściwy do stwierdzenia
wygaśnięcia mandatu radnego musi wykazać za pomocą środków
dowodowych, że radny nie posiadał biernego prawa wyborczego lub je
utracił.”
W opinii Sławomira Dmochowskiego
radnego Prawa i Sprawiedliwości Komisja Rewizyjna po tym, jak
zwróciła się do różnych instytucji i nie otrzymała od
większości z nich żadnych informacji na temat radnego
Olszewskiego, powinna zakończyć procedurę wobec niego.
Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w
Policach Jadwiga Molenda przypomniała, że istotą sprawy jest to
czy Kamil Olszewski w dniu wyborów miał prawo ubiegać się o
mandat radnego. Odpowiedź na wypowiedź radnej Molendy znajdujemy w
samej decyzji Wojewody, w której czytamy „Zauważenia nadto
wymaga, że przy podejmowaniu decyzji o stwierdzeniu wygaśnięcia
mandatu radnego zupełnie pominięto wyjaśnienia radnego składane w
toku prowadzonego postępowania wyjaśniającego – co – zdaniem
wojewody – było nieprawidłowe.”
Przypominamy. Radny Olszewski w
odczytanym oświadczeniu, podczas jednej z ostatnich sesji Rady
Miejskiej w Policach, wskazywał, że uniemożliwiono mu odniesienie
się do ustaleń Komisji Rewizyjnej, bo nie miał dostępu do
wszystkich pism i dokumentów dotyczących jego sprawy.
Odnosząc się już do samego protokołu komisji rewizyjnej oraz projektu uchwały wygaszającej mandat, mam zgodnie z prawem możliwość złożenia wyjaśnień w tym temacie – mówił radny Olszewski. I z chęcią bym to zrobił, ale z ubolewaniem muszę stwierdzić, iż nie mogę tego dokonać w sposób pełny i szczegółowy, gdyż nie otrzymałem kompletnego materiału dowodowego na mój temat, który pozwolił komisji rewizyjnej wysnuć wniosek o braku zamieszkiwania przeze mnie na terenie Gminy Police. Jak rozumiem żaden z Państwa radnych takiego materiału nie otrzymał? W związku z tym, że nie znam treści pism oraz pytań kierowanych przez Przewodniczącego Rady oraz nie znam odpowiedzi na te pisma, w jaki sposób mam dokonać wyjaśnień? W demokratycznym porządku prawnym jest to nie dopuszczalne. Nie wiem czy zrobiono to celowo, abym nie mógł się odnieść do całości materiału zgromadzonego przez komisję, czy jest to zwyczajne uchybienie proceduralne, ale w efekcie nie dano mi zgodnie z prawem możliwości pełnego i obiektywnego złożenia wyjaśnień. Jak mają zagłosować radni skoro nie wiedzą czy ustalenia komisji są właściwe, obiektywne i niebudzące wątpliwości, co do skali szczegółowości zbadania sprawy?
Radni podjęli uchwałę w sprawie
zaskarżenia rozstrzygnięcia nadzorczego Wojewody
Zachodniopomorskiego dotyczącego uchwały Rady Miejskiej w Policach
w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego. Za podjęciem
uchwały głosowało 13 radnych, natomiast 6 było przeciw.
Na mocy uchwały sprawą zajmie się
Wojewódzki Sąd Administracyjny.