W uroczystościach pogrzebowych wzięły udział władze tych miast oraz Wojewoda Szczeciński Zbigniew Bogucki, który w imieniu prezydenta wręczył małżonce Gabrieli Dobie pośmiertne odznaczenie Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.
Poza oficjelami i pocztami sztandarowymi w uroczystości wzięli udział mieszkańcy Polic, podróżnicy, kajakarze, którzy przy wyjściu z kościoła utworzyli szpaler wioślarski pod którym przeniesiono do karawanu trumnę z ciałem Aleksandra Doby.
Ksiądz prałat Jan Kazieczko, wieloletni proboszcz parafii świętego Kazimierza w Policach z której pochodził zmarły, który przewodniczył Mszy Świętej, również Honorowy Obywatel Polic, w homilii przypomniał różne fakty z życia podróżnika. Jak zauważył
NAJWAŻNIEJSZE W ŻYCIU OLKA POZA PODRÓŻAMI BYŁY MAŁŻEŃSTWO I RODZINA TAK DZISIAJ ATAKOWANE.
Cytował fragmenty z książki Olka w której jak powiedział jest piękne świadectwo życia wielkie podróżnika i policzanina. Po Mszy uroczystości przeniosły się na cmentarz komunalny w Policach gdzie oczekiwało wiele osób, które z powodu remontów ulic dojazdowych do Polic nie zdążyły na uroczystości w kościele – o czym również wspomniał ks. prałat Jan Kazieczko.