[lead]Pracę w Grupie Azoty Police zaczęła dzięki programowi „Zielona Kuźnia”, który jest adresowany do studentów i absolwentów uczelni ubiegających się o staż lub praktykę w polickiej spółce. Ponieważ pracowała sumiennie, kilkukrotnie przedłużano jej termin zakończenie stażu. Wreszcie w lutym 2016 roku otrzymała umowę na zastępstwo, a wkrótce potem została zatrudniona na stałe.[/lead]
Dziś
Paulina Cierebiej jest asystentką dyspozytora na pełnym etacie i
jednocześnie pierwszą kobietą w historii spółki, która piastuje
to stanowisko.
-Cieszę
się, że trafiłam do działu Głównego Dyspozytora. Poznałam
tutaj specyfikę funkcjonowania instalacji produkcyjnych, zależności
między wydziałami, mam świetny zespół współpracowników z
którym bardzo dobrze się rozumiemy. Mimo kilku przepracowanych już
lat codziennie czekają na mnie nowe wyzwania, którym muszę stawić
czoła. Jest to praca ogromnie stresująca, ale równocześnie, a
może właśnie dlatego, tak bardzo interesująca – mówi Paulina
Cierebiej.
Asystent
dyspozytora ma ręce pełne roboty. W trakcie dyżuru rejestruje i
analizuje parametry technologiczne i produkcyjne oraz parametry
gotowych produktów. Przygotowuje raporty zmianowe, dobowe i
miesięczne, a także miesięczne bilanse wykonania planów
produkcyjnych. Do tego przez cały czas pełni dyżur na kanale
ratowniczym.
„Zielona
Kuźnie”, dzięki której trafiła ona do pracy, to autorski
projekt Działu Zarządzania Zasobami Ludzkimi Grupy Azoty Police.
Program „Zielona Kuźnia” daje studentom ostatnich lat i
absolwentom możliwość rozpoczęcia ścieżki zawodowej w polickiej
spółce. Pierwsza jego edycja miała miejsce w 2013 roku. Paulina
Cierebiej skorzystała z programu po ukończeniu kierunku logistyka i
zarządzanie w europejskim systemie transportowym.