Jedną z seniorek mieszkających w powiecie Polickim odwiedziła kobieta w średnim wieku podająca się za pracownicę opieki społecznej. Poinformowała ją, że w związku z obecną sytuacją związaną z koronawirusem powinna otrzymać dodatek do emerytury w wysokości 250 złotych. Dodała, że aby otrzymać taki dodatek potrzebne jest zaświadczenie lekarza. Po kilku minutach do mieszkania przyszła fałszywa pani doktor, celem przeprowadzenia badania, które umożliwi wystawienie wspomnianego przez koleżankę zaświadczenia, a co za tym idzie otrzymanie dodatku. Kiedy rzekoma lekarka przeprowadzała badanie seniorki w kuchni, w tym czasie druga kobieta przeszukała mieszkanie i ukradła blisko 6 000 złotych.
Policjanci po raz kolejny przypominają:
- Pamiętajmy, oszuści wymyślają coraz to nowsze historie aby uśpić czujność starszych osób. Najczęściej podają się za policjantów lub pracowników innych instytucji państwowych. Zawsze możemy zadzwonić i sprawdzić, czy faktycznie dana instytucja wykonuje takie czynności.
- Kiedy obca osoba informuje nas o zdarzeniach dotyczących bliskich nam osób, upewnijmy się dzwoniąc do nich, czy takie sytuacje miały w ogóle miejsce, ograniczone zaufanie będzie naszym sprzymierzeńcem,
- Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów,
Żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa musimy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób.
sierż. sztab. Katarzyna Leśnicka