Rozmaitości

Ogólnopolski Konkurs na Najlepsze Inicjatywy dla Społeczności Lokalnych z udziałem OSP i Samorządów FLORIANY 2023

Związek Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza V edycję Ogólnopolskiego Konkursu na Najlepsze Inicjatywy dla Społeczności Lokalnych z udziałem OSP i Samorządów FLORIANY 2023

Opublikowane

w dniu

Ogólnopolski Konkurs FLORIANY poświęcony jest rozwojowi, edukacji i integracji lokalnych środowisk. Głównym przesłaniem i celem Konkursu jest inspirowanie, prezentowanie oraz premiowanie działań na rzecz: szeroko pojętego bezpieczeństwa, edukacji w dziedzinie niesienia pomocy i eliminowania zagrożeń, podnoszenia jakości życia mieszkańców małych i większych miejscowości, integracji i przeciwdziałania wykluczeniu, wspierania rozwoju i aktywizacji lokalnych społeczności.

Celem Konkursu jest również:

  • promowanie dobrej współpracy samorządów z ochotniczymi strażami pożarnymi realizowanej poprzez inicjatywy podejmowane na rzecz poprawy jakości życia lokalnych środowisk,
  • nagradzanie najlepszych projektów zrealizowanych z udziałem ochotniczych straży pożarnych i samorządów oraz innych lokalnych środowisk, organizacji i instytucji,
  • propagowanie działalności na rzecz społeczeństwa i w szerokim znaczeniu promocja najaktywniejszych ochotniczych straży pożarnych, sprawnie działających samorządów i środowisk lokalnych.

Inicjatywy będą oceniane w 7 kategoriach:

I Infrastruktura przestrzeni publicznej

II Ochrona środowiska i ekologia

III Edukacja

IV Sport, rekreacja i turystyka

V Kultura i tradycja

VI Aktywizowanie seniorów, współpraca pokoleń i integracja społeczna

VII Kategoria specjalna

Zgłoszenia do Konkursu można wysyłać od 1 maja do 30 czerwca 2023 roku.

Warunkiem prawidłowego zgłoszenia jest wypełnienie formularza online dostępnego w regulaminie Konkursu, który znajdziecie na stronie www.floriany.pl w zakładkach KONKURS/REGULAMIN lub KONKURS/FORMULARZE ZGŁOSZENIOWE DO KONKURSU. Następnie należy wypełnić opisowy formularz zgłoszeniowy, który jest do pobrania w zakładce KONKURS/ FORMULARZE, wydrukować i podpisać przez upoważnione osoby oraz wysłać do 30 czerwca pocztą tradycyjną wraz z dokumentacją zdjęciową lub filmową na płytach CD lub pendrive na adres:

Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP,

ul. Oboźna 1,

00-340 Warszawa

z dopiskiem na kopercie: KONKURS FLORIANY.

Może to Wasza straż zdobędzie prestiżową statuetkę FLORIANA?

Reklama

Rozmaitości

Dzień Ziemi 2024 – świętowanie przez działanie. Jak dbać o planetę na co dzień i od święta?

Zbliża się Światowy Dzień Ziemi – święto, podczas którego szczególną uwagę kierujemy na naszą planetę. To dzień, który przypomina nam o konieczności dbania o nią. Obecnie praktycznych działań w tym zakresie oraz edukacji potrzebujemy bardziej niż kiedykolwiek. Proekologiczne postawy można kształtować także wśród najmłodszych dzięki programom edukacyjnym takim jak „Kubusiowi Przyjaciele Natury”.

Opublikowane

w dniu

Dlaczego obchodzimy Dzień Ziemi? 

Dzień Ziemi został zapoczątkowany w 1970 roku w USA dzięki inicjatywie senatora Gaylorda Nelsona. Pierwsze obchody święta miały zwrócić uwagę społeczeństwa na pilną potrzebę ochrony planety. Dzięki zaangażowaniu milionów osób z całego świata, Dzień Ziemi stał się globalnym wydarzeniem. Obchodzimy go 22 kwietnia jako wyraz troski o naszą planetę i jej przyszłość, szczególnie w zakresie działań na rzecz ochrony środowiska i promocji zrównoważonego rozwoju. 

– Dzień Ziemi wpływa na zwiększenie społecznej ekoempatii. Ekoempatia odnosi się do naszej zdolności odczuwania i rozumienia środowiska naturalnego oraz wszystkich istot, które je zamieszkują. Dzięki niej nie tylko rozumiemy, jak nasze działania wpływają na planetę – dostrzegamy także jej prawdziwe piękno i różnorodność. Przekłada się to na zwiększenie motywacji do podejmowania działań na rzecz ochrony Ziemi. Szczególnie ważne jest, by ekoempatię rozwijać już od najmłodszych lat. Poprzez praktyczne działania na rzecz środowiska, dzieci uczą się doceniać i szanować przyrodę oraz rozwijać empatyczną więź z jej różnorodnością – mówi Irena Ranosz-Talarek, Educational Specialist z Czepczyński Family Foundation.

Dzień Ziemi w Polsce 

Obchody Dnia Ziemi angażują coraz szersze grono osób – także w Polsce. Promocję ekologicznych postaw wspierają różnorodne wydarzenia i akcje społeczne. W te inicjatywy włączają się również szkoły i przedszkola, np. poprzez uczestnictwo w programie „Kubusiowi Przyjaciele Natury”, który realizowany jest już od 16 lat. 

W ramach programu nauczyciele otrzymują darmowe materiały edukacyjne, które zostały podzielone na 6 misji (scenariuszy lekcji). Jakie tematy podejmuje każda z nich?

  • misja „Szkoła” – zmiany klimatyczne i rola każdego z nas w dbaniu o klimat,

  • misja „Dom” – ślad węglowy, oszczędzanie prądu i wody oraz segregacja śmieci,

  • misja „Sklep” –  dieta – owoce i warzywa, ruch i mądre zakupy,

  • misja „Las” – ekosystem, rola człowieka w dbaniu o zwierzęta i rośliny,

  • misja „Zielona energia” – odnawialne źródła energii i korzyści płynące z zielonej energii,

  • misja „Łąki i pola” – bioróżnorodność i rola zapylaczy.

Realizując kolejne misje, dzieci uczą się poprzez zabawę i podejmują działania na rzecz natury. W rezultacie, „Kubusiowi Przyjaciele Natury” nie tylko promują ekologiczne postawy i zachowania, ale również przyczyniają się do budowania świadomego społeczeństwa, które aktywnie działa na rzecz ochrony środowiska. Wspomniane kwestie są omówione w specjalnych scenariuszach zajęć dostępnych do pobrania na stronie www.przyjacielenatury.pl.

W tegorocznej edycji „Kubusiowych Przyjaciół Natury” liczby mówią same za siebie – w programie łącznie bierze udział ponad 1,2 mln dzieci (510 tys. uczniów klas I-III, 720 tys. przedszkolaków) z ponad 5,5 tys. szkół i prawie 9 tys. przedszkoli. W działaniu na rzecz ochrony przyrody dzieci są wspierane przez nauczycieli – w akcję zaangażowało się ponad 52 tys. nauczycieli przedszkolnych oraz ponad 28 tys. nauczycieli szkół podstawowych. 

Troska o planetę nie tylko od święta

Świętowanie Dnia Ziemi nie musi ograniczać się tylko do 22 kwietnia. Jak promować ekologiczne postawy wśród dzieci przez cały rok? Przede wszystkim dzięki wyrabianiu codziennych nawyków, takich jak:

  • gaszenie światła, gdy nie jest potrzebne,

  • oszczędzanie wody i energii,

  • naprawianie zepsutych rzeczy,

  • wybieranie jazdy na rowerze zamiast samochodu,

  • robienie przemyślanych zakupów,

  • segregacja odpadów.

Warto włączyć się również w regularne akcje sprzątania lasów czy sadzenia różnorodnych roślin i  drzew, a także skupić się na edukacji ekologicznej od najmłodszych lat.

– Klimat Ziemi zmienia się na naszych oczach, doświadczamy rekordów temperatury, tracimy kolejne gatunki zwierząt i roślin, mamy do czynienia z coraz większą liczbą odpadów – musimy więc działać, by chronić naszą planetę. Jednak żeby nasze działania miały sens, potrzebujemy edukacji – bez odpowiedniej wiedzy ciężko podejmować właściwe, korzystne dla środowiska decyzje. Najlepiej jest edukować w odniesieniu do znanych nam rzeczy, do naszego otoczenia. W ten sposób łatwiej zrozumieć zależności i skutki naszego wpływu na planetę. Warto także używać języka korzyści i pokazywać tę lepszą, bardziej ekologiczną wizję przyszłości. Programy edukacyjne takie jak „Kubusiowi Przyjaciele Natury” są bardzo pomocne, bo przekazują wiedzę w atrakcyjny i przystępny sposób. Dzięki wysokiej jakości materiałom nawet trudniejsze zagadnienia, takie jak te dotyczące śladu węglowego czy bioróżnorodności, stają się zrozumiałe. Edukacja ekologiczna pomaga dzieciom wyrabiać eko-nawyki i zachęca do tego, by edukować dalej swoich najbliższych – rodziców, dziadków. Zyskują na tym całe rodziny! – mówi Janusz Mizerny, specjalista ds. zrównoważonego rozwoju, autor bloga Green Projects oraz Eko-scytującego newslettera.

Partnerem programu są Czepczyński Family Foundation oraz UNEP/GRID-Warszawa, organizacja wspierająca misję Programu Organizacji Narodów Zjednoczonych [ONZ] ds. Środowiska. Więcej informacji o programie i scenariusze lekcji znaleźć można  na stronie www.przyjacielenatury.pl.

Czytaj dalej

Rozmaitości

Zabawa w duchu slow art, czyli sztuka dziecięcej radości

Tworzyć każdy może! Jednak w slow art chodzi przede wszystkim o zwolnienie tempa i spokojniejsze, intencjonalne podejście do kreacji. Aktywności wpisujące się w ten trend to kreatywna alternatywa spędzania czasu zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. „Wolna sztuka” polega na zatraceniu się w samym akcie twórczym, który może być nieocenionym treningiem nieszablonowego myślenia i skupienia uwagi. Zapraszamy do świata artystycznej zabawy, w którym dzieło powstaje zgodnie z zasadą „spiesz się powoli”.

Opublikowane

w dniu

Każdy z nas jest w jakimś stopniu artystą. To przecież spod ludzkich rąk wychodzą fantazyjne upięcia na włosach czy smakowite dania. W oryginalny sposób łączymy ubrania i dodatki, urządzamy mieszkanie czy angażujemy się w przygotowanie rodzinnego przyjęcia lub tematycznej imprezy urodzinowej. Istotne jest, że codzienna twórczość może być domeną zarówno dorosłych, jak i dzieci. Tym bardziej że młody, dopiero poznający otoczenie, umysł nie jest ograniczony schematami, które naturalnie zakorzeniają się w świadomości nieco starszych osób. Właśnie dlatego, nasze pociechy nie powinny czekać, aż będą gotowe na czerpanie z twórczości świata dorosłych, mogą kreować ją tu i teraz – najlepiej poprzez zabawę.

Artystyczny świat stoi przed dziećmi otworem. Zdarza się, że kreatywne podejście do zabawy może okazać się dobrym sposobem na zainteresowanie dziecka bogactwem sztuki, co może zaowocować nową pasją w przyszłości – mówi Katarzyna Spieszko, Marketing Manager, MGA Entertainment Poland. Dodatkowo, realizacja projektów artystycznych pomoże w kształtowaniu charakteru. Powtarzalne czynności wymagające skupienia rozwijają samodyscyplinę i wytrwałość małego artysty, jednocześnie go relaksując dodaje.

Sztuka… kulinarna

Przygotowywanie potraw wymaga ostrożności i pełnego zaangażowania, nie mówiąc o uzbrojeniu się w cierpliwość w czasie pieczenia czy gotowania. To zdecydowanie jedna z „powolnych sztuk”. Od czasu do czasu zaprośmy dziecko do pomocy w kuchni. Dzięki temu zdobędzie ono wiedzę o produktach spożywczych, warzywach, owocach i zdrowym odżywianiu. Uczestnictwo w procesie powstawania dań może zwiększyć świadomość dotyczącą niezbędnych w przepisach proporcji. Warto, aby młody człowiek zaczął naukę gotowania od kreatywnego wykorzystania zabawek.

Jedzeniowe repliki z serii Miniverse – Make It Mini Food z pewnością pobudzą nie tylko wyobraźnię, ale także kubki smakowe małych i dużych łasuchów. Przecież nie jest tajemnicą, że kuchnia łączy pokolenia – zestawy Miniverse będą gratką również dla dorosłych kolekcjonerów. Ze składnikami, które można dowolnie łączyć w pięknie wyglądające dania, „smakowanie” sztuki nabierze całkiem nowego wymiaru, niezależnie od wieku „kucharza”.

Zapraszamy na wernisaż!

Dobrym pomysłem na wyzwolenie w podopiecznym artystycznej duszy będzie także zorganizowanie domowej wystawy, np. prac powstałych wraz z Rainbow High Color&Create. Lalki w zestawie z kredkami pozwalają na wyczarowanie oryginalnych wzorów na ubraniach (i nie tylko) – taka zabawa sprzyja zarówno powstawaniu mini arcydzieła, jak i poszukiwaniu własnego stylu.

Na tym jednak nie koniec. Zachęćmy naszych małych artystów do podpisu swoich prac. Stawianie autografu zwiększy poczucie indywidualności, a także będzie ostatecznym potwierdzeniem ukończenia projektu. Doda to dziecku odwagi do dumnego pokazania swojego dzieła szerszej publiczności oraz będzie treningiem pisania. A skoro o pisaniu (i mazaniu) mowa – L.O.L. Surprise Loves Crayola to propozycja zabawy wymagającej od dziecka powolnych, kontrolowanych ruchów. Papierowe ubranka lalki dostępne w opakowaniu tylko czekają na precyzyjne pociągnięcia kredki. Co więcej, aktywności takie jak rysowanie, mazanie, pisanie i kolorowanie w pozytywny sposób wpływają na rozwój motoryki naszych pociech.

W zabawie zgodnej z duchem slow art liczy się nie tyle efekt, co proces twórczy, który, jak sama nazwa wskazuje, powinien być nieśpieszny i uważny. W MGA mamy świadomość pozytywnego wpływu artystycznej zabawy, która rozwija wyobraźnię i koordynację najmłodszych, a także uwrażliwia dziecko na piękno sztuki – podsumowuje Katarzyna Spieszko, Marketing Manager, MGA Entertainment Poland.

Czytaj dalej

Rozmaitości

Wodór napędzi rozwój miast

Jaka ma być energia miasta przyszłości? Czy po ulicach będą jeździć auta bezemisyjne? Czy system ciepłowniczy będzie ogrzewał domy, firmy bez emisji spalin? Z inicjatywy burmistrza Wałcza Macieja Żebrowskiego miasta Wałcz po raz kolejny było miejscem spotkań osób z Polski na temat zarządzania energią miasta i zielonej energii. Te wyzwania są przed każdym miastem. W czasie wydarzenia podpisano porozumienie o współpracy pomiędzy regionami zachodniopomorskim i wielkopolskim na rzecz wodoryzacji.  

Opublikowane

w dniu

Wałcz jest wyjątkowym miejscem na mapie Pomorza Zachodniego, w którym tak dynamicznie rozwijają się odnawialne źródła energii. Warto wiedzieć, że Wałcz ma jeden z najwyższych wskaźników w kraju i województwie w przeliczeniu na jednego mieszkańca, jeśli chodzi o dostęp do OZE – mówiła A. Bańkowska. – Podpisane w Wałczu porozumienie ma na celu dołączenia Polski do wodorociągu. Na dnie Bałtyku ciągnie się nitka z Finlandii, ale niestety omija Polskę. Podejmujemy wszelkie starania, żeby Polska została do tego źródła energii również podłączona. Ponieważ mamy dostęp do morza i gazoport w Świnoujściu, lobbujemy za tym podłączeniem i przesyłaniem wodoru także w inne części Polski. Inne samorządy są tym również zainteresowane, czego wyrazem jest obecność dzisiaj w Wałczu samorządowców z województw wielkopolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego.
Deklarację podpisali członkini Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Anna Bańkowska i członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego Jacek Bogusławski. Sygnatariuszami porozumienia są także marszałkowie województw dolnośląskiego i lubuskiego.  
Dziś inwestor szuka zielonej energii by przeprowadzić proces budowy zakładu. Gdzie na Pomorzu Zachodnim są takie miejsca najlepszym adres będzie Centrum Inicjatyw Gospodarczych Województwa Zachodniopomorskiego. Przed miastami takimi jak Wałcz, Nowogard czy Myślibórz lub Dębno jest duża szansa na pozyskanie inwestorów, gdyż jest dostęp do oze. Pomorze Zachodnie będzie źródłem energii dla Polski w tym dla Dolnego Śląska. Współpraca pomiędzy regionami jest niezbędna w zakresie pozyskiwania i transportu wodoru. Sam transport może odbywać się na Odrze i Warcie – przekonuje Łukasz Szeląg, prezes Wałbrzyskiego Klastra Energii i Wodoru. 
Cieszę się, że spotkamy się tutaj ponadregionalnie. Wałcz zawsze leżał na rubieżach województw, dzisiaj okazuje się, że to może być atut, bo dzięki temu wszyscy mają tak samo blisko i tak samo daleko, aby podpisać dzisiejsze porozumienie dla rozwoju naszego kraju. Wodór to przyszłość, ma ogromne znaczenie dla gospodarki całej Polski – mówił burmistrz Maciej Żebrowski. – Cieszę się, że tematy, o których mówimy już od ładnych paru lat: czyli zmianie technologii ogrzewania, napędzania taboru miejskiego i zasilania w energię firm, znajdują odzwierciedlenie także w dużych projektach ogólnokrajowych. Wałcz chce być częścią tej transformacji.
W czasie konferencji przedstawiono rozwiązania polskiej firmy Elmech ASE. 
 
Wałcz jest liderem w budowaniu potencjału wodorowego miast. 3 lata temu podpisał porozumienie ze startupem Polską Grupą Wodorową w Gnieźnie na dostarczanie wodoru, dwa lata temu zainicjował powstanie Międzyregionalnego Centrum Transferu Zielonych Technologii w Wałczu z podmiotami z całej Polski i Wielkiej Brytanii. Działania miasta mogą inspirować rozwój innych w Polsce. 
 
W czasie konferencji dr Andrzej Montwiłł przedstawił potencjał Pomorza Zachodniego w zakresie OZE. Agnieszka Spirydowicz z ZKlastra przedstawiła proces transformacji Dolnego Śląska oraz prototyp samochodu elektrycznego EVAN ze Zgorzelca. Marcin Filder z ARP E-VEHICLES przedstawiał efekt wielu lat prac badawczych i koncepcyjnych doświadczonego zespołu polskich inżynierów i konstruktorów, którego efektem jest autobus.  Krzysztof Burda z Polskiej Izby Rozwoju Elektrombilności przedstawiał możliwości budowy systemu ładowarek samochodwoych wzdłuż budowanej s10. Bartosz Marciniak z Smarte przedstawiał możliwości wdrożenia działań oszczędzających energię dla miast i firm. Ciepłownia w Wałczu korzysta już z takich rozwiązań. Dziś miasta stają przed wyzwaniem wymiany oświetlenia na energooszczędne i minimalizujące wpływ na środowisko. Jak dobrze oświetlić miasto i nie zakłócać warunków do życia dla zwierząt mówił ekspert do oświetlenia Marcin Szewczyk z Fundacji na Rzecz Rozwoju Polski Zachodniej we Wrocławiu.
Dr Paweł Włoch z Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu w Szczecinie mówił o potencjale zielonej gospodarki dla biznesu. Wystąpienie wzbudziło emocje w dyskusji, które były kontynuowane w kuluarach. 

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie