Dziesiątki tysięcy kibiców zasiadają na trybunach, by podziwiać swoich ulubieńców. Ale oprócz pięknej gry chcą także, by stadion i jego murawa były wizytówką drużyny. Nie zdają sobie jednak sprawy, że stadiony czy boiska, te reprezentacyjne i te w małych miejscowościach, wymagają troski i pracy przez cały rok.
Za to odpowiadają przedstawiciele rzadkiego zawodu – greenkeeperzy. To oni wiedzą, co zrobić aby boisko z żywą zieloną trawą stało się wizytówką klubu. To oni poznają tajniki nawożenia czy strzyżenia.
Dobra murawa, dobrze utrzymana trawa są ważne dla piłkarzy. Zawodnik mając świadomość, że się nie potknie ani nie pośliźnie na źle utrzymanej nawierzchni, ma większy komfort gry. To z kolei chroni go m.in. przed urazami czy kontuzjami.
Większe kluby zatrudniają greenkeeperów – pracowników, których zadaniem jest dbałość o trawniki na stadionach. Jednak większość właścicieli boisk w małych miastach i na wsiach nie może sobie pozwolić na taki luksus. A są to często jedyne miejsca, gdzie mogą trenować dzieci rolników czy nawet sami rolnicy. Wszędzie jednak ktoś musi włożyć swoją pracę by utrzymać murawę w dobrym stanie. W pielęgnacji nawierzchni trawiastej sportowej ważna jest prawidłowa agrotechnika obejmująca cały sezon wegetacyjny.
Nawet wtedy kiedy nie są prowadzone rozgrywki, czy tzw. martwy sezon dbałość o murawę musi być zachowana. Oprócz precyzyjnego koszenia trawy, odchwaszczania czy stosowania innych zabiegów kosmetycznych, konieczne jest jej zbilansowane nawożenie. Piłka nożna to tak popularna na świecie dyscyplina, że firmy produkujące nawozy dedykują im specjalne mieszanki dostosowane do warunków glebowych i wymogów mieszanki traw na danym obiekcie.
– I greenkeeperze i osoby opiekujące się niezawodowo boiskami dobrze wiedzą, że utrzymanie murawy jest niemal niemożliwe bez odpowiedniego nawożenia przez cały rok. Pomagają im w tym m.in. nawozy produkowane przez Grupę Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A. Są tańsze od tych sprowadzanych z zagranicy- podkreśla kierownik Działu Marketingu Operacyjnego polickiej spółki dr inż. Dariusz Dojss. Jak dodaje – „Police” oferują całą gamę nawozów lub ich mieszanki, które można stosować przez cały sezon wegetacyjny roślin, również odpowiednio je zabezpieczając na tzw. okres zimowy przed przemarzaniem.