Sport

Mistrzynie Polski też nie dały rady

Opublikowane

w dniu

[lead]Trwa świetna seria polickich siatkarek. W sobotę Grupa Azoty Chemik Police pokonał BKS Stal Bielsko-Biała 3:0. Policzanki zanotowały 11. z rzędu wygraną w lidze i jako jedyny niepokonany zespół liderował w tabeli. W środę nasze siatkarki jeszcze bardziej podkręciły licznik. Po bardzo zaciętym spotkaniu pokonały w Łodzi aktualne mistrzynie Polski, ŁKS 3:2. Ligowy bilans naszych dziewcząt wynosi zatem rewelacyjne 12-0.[/lead]

Do ligowych zwycięstw należy dodać pucharowe. Przypomnijmy, że nasza drużyna w pierwszym meczu Pucharu CEV pokonał Galatasaray Stambuł 3:1.

W porównaniu do spotkania z Turczynkami w meczu z BKS Bielsko trener Ferhat Akbas zdecydował się na dwie zmiany w składzie. Od pierwszej piłki na parkiecie pojawiły się Martyna Łukasik i Martyna Grajber.

Chemik znakomicie wszedł w mecz, wygrywając pierwszego seta do 14. Kluczowym momentem spotkania była jednak druga partia. Podopieczne Ferhata Akbasa odrobiły w nim stratę kilku punktów i rozstrzygnęły partię na swoją korzyść po zaciętej końcówkę. Świetnym blokiem w decydującej akcji popisała się Martyna Łukasik.

W trzeciej odsłonie Chemik ponownie dominował, ani przez chwilę nie był zagrożony i w efekcie wygrał do 17, a cały mecz zwyciężył w trzech setach.

Z kolei w środę Chemik zmierzył się z ŁKS Commercecon Łódź, mistrzem Polski. Rozpędzone policzanki były faworytkami i pierwszy set wygrały zdecydowanie do 15. W inauguracyjnym secie były lepsze pod każdym względem. Druga partia była już dużo bardziej wyrównana ale i ona zakończyła się wygraną policzanek. Wydawało się, że mistrzynie nie zdołają już na tyle zmobilizować, aby powalczyć jeszcze o zwycięstwo. Łodzianki wzięły się jednak w garść i kolejne dwa sety padły ich łupem. O wszystkim zadecydować miał zatem tie break. W decydującej rozgrywce ŁKS długo prowadził. Gdy na tablicy widniał wynik 13-10 wydawało się, że to gospodynie będą cieszyły się ze zwycięstwa. Pierwsza ligowa porażka w sezonie Chemika wydawała się niemal pewna. A jednak policzanki zdobyły kolejne cztery punkty! Od stanu 13-14 oba zespoły zdobywały punkt z punkt. Przy wyniku 16-17 łodzianki nie wytrzymały presji, popełniły błąd i decydujący punkt zapisały na swoją stronę policzanki. 12 zwycięstwo z rzędu stało się faktem. Mistrzynie Polski zostały pokonane, ale trzeba przyznać, że było to najtrudniej wywalczone zwycięstwo Chemika w bieżącym sezonie.

Grupa Azoty Chemik Police – BKS Stal Bielsko-Biała 3:0 (25:14, 25:23, 25:17)

Chemik: Salas (14), Łukasik (11), Grajber (9), Wasilewska (5), Trushkina (3), Kowalewska, Maj-Erwardt (l.) oraz Bednarek (3), Mędrzyk (1), Nowakowska.

ŁKS Comercecon Łódź – Grupa Azoty Chemik Police 2:3 (15:25, 23:25, 25:21, 25:21, 16:18)

Chemik: Truszkina (9), Kowalewska (3), Wasilewska (14), Salas (14), Mędrzyk (18), Silva (14), Maj-Erwardt (libero) oraz Polak, Grajber (12), Bednarek (1), Łukasik

Tabela po 12. kolejce

1 Grupa Azoty Chemik Police 12 33 36:8
2 Developres Rzeszów 12 31 33:8
3 Grot Budowlani Łódź 12 22 25:20
4 ŁKS Łódź 12 22 27:19
5 DPD Legionowo 11 19 24:21
6 BKS Bielsko-Biała 10 15 18:20
7 Pałac Bydgoszcz 10 15 18:19
8 MKS Kalisz 11 13 18:26
9 Enea Piła 10 9 13:22
10 Radomka Radom 12 9 17:32
11 #VolleyWrocław 9 5 10:24
12 Wisła Warszawa 9 2 7:27

[signature]DJ
Foto: chemik-police.com

[/signature]

Na czasie

Exit mobile version