W czwartek, 4 czerwca odbyła się rozprawa sądowa w tej sprawie. Sąd rozpatrzył dowody obu stron, przyznał rację Wójt Gminy Dobra i stwierdził, że wypowiedzi inicjatorów referendum nie są prawdziwe.
Komitet Referendalny Dobra Wybiera wskazał we wniosku na dwie wypowiedzi Wójt Gminy Dobra:
„Przypomnę tylko, że osoby, które stoją za organizacją referendum w naszej gminie, zarzucały mi między innymi naruszenie dyscypliny finansów, wykorzystanie środków publicznych do celów prywatnych, brak kompetencji wójta i urzędników gminy, narażanie budżetu gminy na straty czy niegospodarność. To kłamstwa i pomówienia osób, których celem jest tak naprawdę przejęcie steru władzy w naszej gminie.”
„Referendum popierają osoby, którym nie udało się wygrać w ostatnich wyborach samorządowy i w ten sposób próbują podważyć ich demokratycznych wynik. Ze spokojem wysłuchiwałam oskarżeń, pomówień, wyzwisk, obrzucania błotem i straszenia. Osoby, które stoją za organizacją referendum, zarzucały mi między innymi naruszenie dyscypliny finansów, wykorzystanie środków publicznych do celów prywatnych, brak kompetencji i narażanie budżetu gminy na straty czy niegospodarność. Dość tych kłamstw i manipulacji.”
Odnosząc się do uchwały Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w sprawie ul. Tura, sąd zauważył, że RIO nie stwierdziło, że Wójt Gminy Dobra dopuściła się naruszenia dyscypliny finansów publicznych.
Sąd odrzucił wniosek inicjatorów referendum i zasądził od każdego z nich (10 osób) po 24 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.