To kwestia ich wizerunku, a także wyobrażeń, że po tamtych mają lepsze perspektywy rozwoju.
Wielkim wyzwaniem dla szczecińskich uczelni jest konkretne działanie, by młodzi ludzie przestali uciekać ze Szczecina – mówi ekspert rynku pracy Anna Sudolska.
Jeżeli pozwolimy żeby najzdolniejsi pracownicy uciekali poza Szczecina to zaraz za nimi zaczną uciekać inwestorzy. Oni szukają miejsc, gdzie mają dostęp do studentów, rozwojowej i kreatywnej, młodej kadry.
Studenci nie doceniają Szczecina i wciąż wybierają inne kierunki. To zła wiadomość dla naszego rynku pracy – przekonuje ekspertka.
„Młodych ludzi przyciąga oferta edukacyjna, ale i możliwość realizowania swoich pasji czy po prostu obietnica dobrego i dostatniego życia”
Zatrzymanie studentów w Szczecinie to wielkie wyzwanie w które zaangażowane powinny być uczelnie wyższe, władze miasta, samorządy gospodarcze oraz sami przedsiębiorcy. Im więcej uciekających z miasta studentów, tym większe trudności z pozyskiwaniem, tak oczekiwanej przez przedsiębiorców i inwestorów kadry pracowników. Szczecin przeżywa obecnie swój doskonały czas jeżeli chodzi o pozyskiwanie inwestorów. Widać to w branży IT, sektorach e-commerce czy logistyce. Ten rozkwit jest jednak zagrożony przez brak odpowiedniej ilości pracowników.
Każde miasto musi dbać o rozwój swojego potencjału intelektualnego. Przyciąganie młodych do uczelni to jeden z priorytetów. Szczecin ma wielki potencjał, jesteśmy w stanie odnaleźć tutaj przestrzeń do rozwoju w sektorach technicznych, medycznych, artystycznych, morskich czy ogólnorozwojowych. Bogata oferta powinna przedkładać się na rosnącą liczbę studentów. To okazuje się jednak z roku na rok coraz trudniejsze na co patrzę z pewnym smutkiem. Rynek pracy potrzebuje młodych ludzi – mówi Anna Sudolska z IDEA HR Group.
Spadek liczby studentów w mieście jest niepokojący. Ciągle brakuje nam wspólnego działania, które skierowane będzie do studentów.
Młodych ludzi przyciąga oferta edukacyjna, ale i możliwość realizowania swoich pasji czy po prostu obietnica dobrego i dostatniego życia – dodaje Sudolska.
Ile zarabiają absolwenci w Szczecinie? „Stawki zrównują się z Poznaniem”
Czy Szczecin może obiecać przyszłym studentom dobrą pracę i wysokie wynagrodzenia? Anna Sudolska przekonuje, że jak najbardziej. Ofert jest coraz więcej, a wzrostu wynagrodzeń nie zahamowała nawet postępująca pandemia koronawirusa.
Firmy techniczne, firmy z branży IT, e-commerce, logistyka, branża chemiczna, specjaliści od kadr i zarządzania, ekonomiści, osoby ze znajomością języka niemieckiego. Rynek pracy pochłonąłby każdą ilość ludzi z tymi umiejętnościami – mówi ekspert rynku pracy.
Ile mogą zarobić absolwenci?
Stawki szybują. Ostatnie dwa lata są przełomowe jeżeli chodzi o wynagrodzenia. Stawki w Szczecinie i w Poznaniu są obecnie bardzo podobne. Inżynier po studiach zaczyna od wynagrodzenia na poziomie 4 tysięcy złotych, informatyk nawet 6 tysięcy złotych. Absolwenci studiów humanistycznych również zyskują. Dobry copywriter, redaktor czy specjalista do spraw mediów społecznościowych może liczyć na wysokie wynagrodzenie – dodaje Anna Sudolska.