Obaj trenerzy rozpoczęli to rewanżowe spotkanie z podobnym pomysłem jak pierwszy mecz w Radomiu. Trener gości postawił na zagraniczny duet przyjmujących, z kolei Ferhat Akbas obok Martyny Grajber, wstawił do wyjściowej szóstki Olgę Strantzali. Szybko jednak sięgnął po swoją tajną broń – Natalię Mędrzyk. Był do tego zmuszony, gdyż w pierwszej partii dominowały przyjezdne, dobrze prowadzone przez Katarzynę Skorupę. Radomianki kończyły ważne akcje na skrzydłach i wygrały pierwszego seta do 22..
Policzanki szybko uporządkowały grę, a trener Akbas dokonał kolejnych zmian. Za słabiej dysponowaną Agnieszkę Kąkolewską weszła na boisko niedawno pozyskana Sinead Jack (efektownie atakowała), a ostatnie mistrzynie Polski zaczęły grać skuteczniej. Kapitalnie w ofensywie radziła sobie niezwykle sprytnie atakująca Mędrzyk, niezłą jakość prezentowała Jovana Brakocević-Canzian. Wydawało się, że Chemik nie będzie już musiał martwić się o awans, lecz w samej końcówce czwartego seta rywalki dogoniły i omal nie doprowadziły do piątego seta. Przy pierwszej piłce meczowej pomógł system challenge i wynik brzmiał 24:24. Później jednak przyjezdne popełniły dwa proste błędy, a ostatnią akcję wykończyła kapitalnie grająca Mędrzyk.
Mędrzyk została uznana MVP (21 punktów, 67% przyjęcia, 64% w ataku).
W drugim półfinale mierzą się ŁKS Commercecon Łódź z Developresem SkyRes Rzeszów. Pojedynek w Rzeszowie wygrał ŁKS, rewanż w Łodzi zaplanowano na 02.04.2021 | 17:30.
Spotkania finałowe rozpoczną się 10.04.2021.
Grupa Azoty Chemik Police – E. Leclerc Moya Radomka Radom 3:1 (22:25, 25:18, 25:23, 26:24)
Chemik: Brakocević-Canzian (19), Baijens (12), Grajber (7), Strantzali (3), Kąkolewska (2), Kowalewska (1), Maj-Erwardt (l.) oraz Mędrzyk (21), Jack (8), Łukasik, Bałdyga.