Powiat Policki

Budynek w którym podpisano Porozumienia Sierpniowa popada w coraz większą ruinę

Opublikowane

w dniu

[lead]Zabytkowa stoczniowa świetlica, w której podpisano porozumienia sierpniowe w 1980 r. od lat jest niezagospodarowana i niszczeje. Radny Dariusz Matecki (PiS) największe pretensje o doprowadzenie jej do takiego stanu ma do władz Szczecina i apeluje o zwołanie „okrągłego stołu” w sprawie jej ratowania. Samorządowcy odbijają piłeczkę, przypominając o niezrealizowanych obietnicach Ministerstwa Kultury.[/lead]

Dziennikarze na zaproszenie radnego Dariusza Mateckiego byli w budynku, w którym 30 sierpnia 1980 podpisano tzw. „Porozumienia Szczecińskie”, w miejscu niezwykle ważnym dla polskiej tożsamości miasta. Tutaj podpisano dokument, który dał polskim robotnikom prawo tworzenia wolnych związków zawodowych, tutaj rodziła się „Solidarność”. Dziś ten obiekt jest zamknięty, eksponaty, które powinny zostać zabezpieczone i znaleźć się w muzeum walają się po podłodze. Miasto przejęło go w 2015 roku, miało tu powstać godne muzeum upamiętniające „Solidarność” ale do dziś nie rozpoczęto nawet prac koncepcyjnych – do budynku weszliśmy dzięki wykorzystywaniu nowych uprawnień radnych – umożliwiających wstęp do obiektów należących do gminy.

– Widzimy, jak dzisiaj ten budynek wygląda. To budynek historyczny, bardzo ważny dla tożsamości naszego miasta. On się dziś sypie, w dachu są dziury, jeszcze niedawno były tu powybijane okna. Potencjalne eksponaty muzealne walają się tutaj po podłodze – pokazywał dziennikarzom podczas wtorkowej konferencji radny Matecki.

W tym samym czasie miasto wykupuje eksponaty znanej niemieckiej, przedwojennej firmy motoryzacyjnej (Muzeum Stoewera) – za zbiór magistrat zapłaci 3,2 mln zł w trzech ratach. Czy to oznaka, że w potwierdzają się słowa radnego PO, który w czasie sesji Rady Miasta stwierdził, że będą „honorować Niemców, bo Szczecin był dłużej miastem niemieckim”?

Radny Matecki skierował list – apel do Prezydenta Szczecina Piotra Krzystka, Marszałka Województwa Olgierda Geblewicza, przewodniczącej Rady Miasta Szczecin Renaty Łażewskiej, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotra Glińskiego i przedstawicieli „Solidarności” o zorganizowanie publicznych spotkań, konsultacji i debaty nad powołaniem w tym miejscu muzeum „Solidarności”.

Jednocześnie poparł projekt radnej Małgorzaty Jacyny-Witt utworzenia w tym budynku centrum badawczo-projektowego Stoczni Szczecińskiej i Akademii Morskiej przy współpracy z miastem i województwem.

„Solidarność”, ta prawdziwa „Solidarność”, która przetrwała do dnia dzisiejszego powinna mieć godne miejsce w historii naszego miasta i państwa. I godne upamiętnienie na terenie Szczecina. Ci ludzie, ludzie „Solidarności” kruszyli twardy mur komunizmu odgradzający nas od wolnego świata i zasługują na swoje miejsce w przestrzeni miasta oraz naszą wdzięczność. Jako reprezentant młodego pokolenia w polityce, kandydat na posła Pomorza Zachodniego gwarantuję, że w Sejmie będę walczyć o środki na to Muzeum – dodał Dariusz Matecki.

W konferencji prasowej towarzyszył radnemu dr Wojciech Lizak, który opowiedział o polityce historycznej prowadzonej dziś w Szczecinie.

Na czasie

Exit mobile version