Należąca do Grupy Azoty Police hałda fosfogipsu, będącego odpadem z produkcji kwasu fosforowego funkcjonuje od 1970 roku. Składowisko zwane tradycyjnie „Białą górą” rozciąga się na powierzchni 270 ha z czego pod składowanie przeznaczone jest ok. 180 ha. To obecnie największe i jedyne tego typu ciągle czynne składowisko w Polsce.
Na składowisku obecnie zeskładowanych jest ok. 100 mln ton fosfogipsu i rocznie przybywa nam ponad 2 mln ton – mówi Edward Fudro, Menadżer Projektu ds. Emisji Gazów Cieplarnianych, Analiz Technologicznych i Środowiskowych w Grupie Azoty Police. W 2013r. Grupa Azoty Police uzyskała pozwolenie na podwyższenie poziomu składowania fosfogipsu z 40 m do poziomu 60 m n.p.m., co automatycznie przedłużyło czas eksploatacji składowiska o ponad 20 lat.
Za sprawą osadów z oczyszczalni ścieków, które między innymi neutralizują kwasowość fosfogipsu policką hałdę od wielu lat obficie porasta roślinność. Dzięki konsystencji ciasta, osady idealnie nadają się do kształtowania oraz pokrycia skarp. Nad bezpieczeństwem składowiska, jego odpowiednim formowaniem i odwadnianiem czuwa załoga Wydziału Składowisk Grupy Azoty Polic.
Obecnie na składowisku pracuje prawie 100 pracowników, których głównym zadaniem jest utrzymanie ciągłości ewakuacji fosfogipsów, bo wiadomo, że to limituje nieprzerwaną produkcję kwasu fosforowego i w konsekwencji też nawozów – dodaje Edward Fudro.
Ze względu na zakwaszenie i rozmakanie pod wpływem wody, odpady z produkcji kwasu fosforowego nie mogą być wykorzystywane w budownictwie i stosowanie w drogownictwie. Praktycznie, na całym świecie fosfogips najczęściej ląduje na składowiskach tworząc charakterystyczne białe hałdy.
Składowisko jest obiektem, którego wpływ na środowisko Spółka od wielu lat systematycznie minimalizowała w kilku aspektach – mówi Fudro. – Po pierwsze odgradzając je od otaczających wód: rzek Odry, Gunicy czy kanału barkowego, wałem przeciwpowodziowym. Po drugie budując otaczający składowisko system rowów melioracyjnych, depresyjnych w stosunku do wód je otaczających. Za ich pomocą i pompowni odcieki ze składowiska są przesyłane do zakładowej oczyszczalni ścieków. Następnie, tworząc zw. strefę buforową (bezpieczeństwa) pomiędzy stopą hałdy, a budowlami hydrologicznymi. Funkcjonują także: system założonych reperów poziomych i pionowych pozwalających kontrolować, czy nie następują niekorzystne przesunięcia w budowanym górotworze oraz system piezometrów kontrolujących stan wód podziemnych. Ostatnim elementem jest na bieżąco prowadzona rekultywacja terenów na odcinkach, gdzie zakończono składowanie, łącznie z wprowadzaniem roślinności wyższej – która powoduje, że hałda na tych obszarach ma już charakter zadrzewionego, zielonego wzniesienia – wyjaśnia Edward Fudro.
Fosfogips jest w sposób ciągły transportowany systemem przenośników taśmowych o łącznej długości aż 10 kilometrów w linii prostej. Ponadto tysiąc ton osadów poneutralizacyjnych na dobę jest wwożonych na górę dziesięciotonowymi ciężarówkami. Odległość od wytwórni kwasu fosforowego do czoła skarpy wynosi obecnie już około 4,5 km i stwarza tym samym utrudnienia w utrzymaniu technicznym infrastruktury transportowej.Dlatego jeszcze w tym roku, decyzją zarządu, spółka zakupi cztery ładowarki, które będą służyć bieżącemu utrzymaniu ciągów transportowych.