Sport

Dobry start w pierwszym półfinałowym meczu

Grupa Azoty Chemik Police pokonał GROT Budowlanych Łódź w pierwszym meczu półfinału Tauron Ligi 3:0, w setach do 16; 21 i 17. Mecz rewanżowy rozegrany zostanie w Łodzi w najbliższy poniedziałek.

Opublikowane

w dniu

Budowlani przystąpili do spotkania bez kilku podstawowych siatkarek. W składzie zabrakło m.in. Moniki Fedusio czy Zuzanny Góreckiej. Na boisku nie pojawiła się również Weronika Centka. Osłabiony Grot Budowlani Łódź nie był w stanie zatrzymać mistrzyń Polski z Polic i przegrał 0:3 w pierwszym półfinałowym meczu play-off TAURON Ligi.

Policzanki skupiły się na własnej grze i pewnie wygrały pierwszy set. Po udanych akcjach Jovany Brakocević-Canzian, Martyny Czyrniańskiej oraz Igi Wasilewskiej zawodniczki Marka Mierzwińskiego odskoczyły rywalkom na cztery punkty 10:6 i kontrolowały grę. Łodzianki w początkowej fazie seta miały jedną punktującą zawodniczkę – Anę Cleger, która kończyła niemal wszystkie piłki. Było to jednak za mało, aby nawiązać walkę z dobrze dysponowanymi gospodyniami, które rozkręcały sie z każdą akcją

W drugim policzanki przegrywały nawet 8:15. Bardzo dobrze spisywały się Paulina Damaske oraz Ana Cleger i przewaga Grot Budowlani rosła 13:8 i 15:8. W połowie seta o czas poprosił trener Marek Mierzwiński. Po powrocie na boisko policzanki zaczęły powoli odrabiać straty 17:14. Po ataku Igi Wasilewskiej na tablicy wyników był remis 18:18, a po błędach łodzianek to gospodynie miały dwupunktową przewagę 21:19, którą w ostatnich akcjach powiększyły do czterech oczek 25:21.

Set numer trzy okazał się ostatnim w pierwszym półfinałowym meczu. Policzanki na początku odskoczyły łodziankom na pięć oczek 8:3 i kontrolowały sytuację na boisku. Przyjezdne nie poddawały się i po udanych akcjach na siatce Anny Lewandowskiej oraz Justyny Kędziory zniwelowały część strat 9:7. Przez chwilę podopieczne Macieja Biernata dotrzymywały kroku gospodyniom 14:12, jednak w drugiej części partii punkty wpadały głównie na konto policzanek 22:16. Atak Bojany Milenković zakończył seta wynikiem 25:17.

MVP uznano Martynę Łukasik (15 punktów, 59% w ataku, 47% przyjęcia).

Chemik prowadzi 1:0 w półfinałowej rywalizacji do dwóch zwycięstw. Mecz rewanżowy rozegrany zostanie w Łodzi w najbliższy poniedziałek.

Grupa Azoty Chemik Police – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:16, 25:21, 25:17)

Chemik: Kąkolewska (15), Łukasik (14), Brakocević-Canzian (13), Wasilewska (10), Czyrniańska (2), Kowalewska (2), Stenzel (libero) oraz Milenković (5), Lipska (1), Rios, Pol.

 

Źródło: Tauron Liga

Sport

Siatkarska kadra polickiego Chemika rośnie – nowe talenty dołączają do drużyny

Siatkarska drużyna Chemik Police zyskuje nowe, silne wsparcie. Klub ogłosił właśnie podpisanie kontraktów z czterema zdolnymi zawodniczkami, które mają przyczynić się do sukcesów zespołu w nadchodzących sezonach. Julia Hewelt oraz Anna Fiedorowicz, obie będące młodzieżowymi reprezentantkami Polski, wraz z Ewą Kwiatkowską i Agatą Nowak, dołączają do składu

Opublikowane

w dniu

Julia Hewelt ma 18 lat i gra na pozycji atakującej. Jest wychowanką Wieżycy Stężycy, gdzie współpracowała z trenerem Dawidem Michorem. W barwach poprzedniego klubu zdobyła dwa mistrzostwa Polski juniorek. Aktualnie przebywa w Irlandii, reprezentując Polskę w mistrzostwach Europy do lat 20.

Cieszę się, bo rozpoczynam przygodę z siatkówką seniorską. Nie spodziewałam się, że rozpocznę ją w takim klubie, ale to tylko pokazuje, jak życie potrafi być nieprzewidywalne. Teraz skupiam się na meczach reprezentacji, a po niej dołączam do Chemika i dam z siebie wszystko – mówi Hewelt.

Anną Fiedorowicz ma 18 lat i występuje na pozycji przyjmującej. Jest wychowanką UKS Olsztyn, ostatnie lata spędziła w Wieżycy Stężycy. Razem z trenerem Dawidem Michorem zdobyli dwa mistrzostwa Polski juniorek. Aktualnie Ania przebywa na mistrzostwach Europy do lat 20, gdzie z reprezentacją walczy o wyjście z grupy. Po trzech meczach Polki mają 9 punktów, a Fiedorowicz gra w wyjściowej szóstce.

Gdyby rok temu ktoś powiedział mi, że za sezon będę grała w Chemiku, to chyba bym nie uwierzyła. Tak się jednak stało, spełniam marzenia i na pewno dam z siebie wszystko – mówi Anna Fiedorowicz.

Ewa Kwiatkowska pochodzi ze Szczecina, gra na pozycji środkowej. W przeszłości występowała m.in. w ŁKS Łódź, MKS Kalisz czy PSPS Chemiku Police. Na koncie ma złoty, srebrny i brązowy medal mistrzostw Polski.

Historia lubi zataczać koło, tak jak jest w moim przypadku. Jestem szczecinianką, kilka lat grałam w barwach Chemika i ponownie mam szansę reprezentowania barw swojego regionu. Mówią, że koło ratunkowe nie musi być nowe, najważniejsze, żeby utrzymywało się na powierzchni. Wiem jaka będzie moja rola w Chemiku, chciałabym przekazać jak najwięcej doświadczenia i dołożyć cegiełkę do zwycięstw, aby uzyskać jak najlepszy wynik w tym sezonie – mówi Kwiatkowska.

Agata Nowak ma 29 lat i gra na pozycji libero. W poprzednich latach występowała m.in. w Bielsku, Świeciu, Poznaniu, Kaliszu czy Toruniu.

Dołączam do klubu z niesamowitą historią. W ostatnich latach zdominował grę w naszej lidze. Nawet jeśli przechodzi przez trudniejszy moment, to wciąż podpisanie kontraktu w Chemiku znaczy dla mnie wiele. Cieszę się nowym rozdziałem i czekam na start przygotowań – mówi Agata Nowak.

Kadra Chemika Police na sezon 2024/25

Atakujące: Julia Hewelt

Przyjmujące: Martyna Grajber-Nowakowska, Anna Fiedorowicz

Środkowe: Dominika Pierzchała, Ewa Kwiatkowska

Rozgrywające:

Libero: Agata Nowak,

 

Czytaj dalej

Sport

Niespodziewane emocje na meczu Kluczevii Stargard z Chemikiem Police

Piłkarze Kluczevi Stargard pokazali swoją wyższość nad ambitnie broniącym się zespołem Chemika Police, kończąc mecz wynikiem 4:2. Choć miano głównego faworyta do zapewnienia sobie awansu zdawało się niebotycznie ciążyć na barkach stargardzian, to początek meczu niespodziewanie należał do gości z Polic.

Opublikowane

w dniu

Chemik Police, wprawiając w osłupienie licznie zgromadzonych sympatyków Kluczevii, wyszedł na prowadzenie jeszcze przed przerwą, dając nadzieje na niemalże baśniową niespodziankę. Łza wzruszenia krążyła w oczach fanów, gdy młodzi zawodnicy z Polic zdołali zamienić teoretyczne przewidywania w realną przewagę.

Druga połowa meczu przyniosła jednak zmianę biegu wydarzeń. Kluczevia Stargard z każdą minutą nabierała coraz większej determinacji, a kunsztowne zagrania i strzały jak z armaty w końcu przełamały defensywę Chemika Police. Cztery bramki dla Kluczevii ustaliły wynik meczu na 4:2, demonstrując siłę i doświadczenie faworytów.

Mimo przegranej, Chemik Police zszedł z boiska z podniesionymi głowami. Drużyna, choć pokonana, pokazała charakter i zdeterminowanie, które zapewne zaowocuje w przyszłych potyczkach. Młody zespół udowodnił, że nie brakuje mu odwagi w konfrontacji z uznawanymi za silniejszych. To było popołudnie pełne mocy sportowych emocji, które tylko potwierdza, iż w piłce nożnej liczy się nie tylko wynik, ale także duch walki i hart ducha.

 

Czytaj dalej

Sport

Międzynarodowe Regaty Szczecin Fair Play w klasie Finn

W najbliższy weekend w Centrum Żeglarskim będą odbywały się regaty Szczecin Fair Play, które organizujemy wspólnie z Polskim Stowarzyszeniem klasy Finn.

Opublikowane

w dniu

Start zawodów przewidziany jest na sobotę, 27 lipca. Regaty potrwają dwa dni. Finn to bardzo ciekawa łódka mieczowa, zasłużona dla rozpowszechniania żeglarstwa olimpijskiego. Zaprojektowana w roku 1949, celem udziału w konkursie na łódź olimpijską zorganizowanym przez Fiński Związek Żeglarski przed Olimpiadą w Helsinkach w 1952 roku. Ma stosunkowo duży żagiel o powierzchni 10 m², w związku, z czym radzą sobie z nią tylko żeglarze silni, o odpowiedniej masie ciała.

  • Ożaglowanie typu ket

  • Długość kadłuba: 4,5 m

  • Szerokość kadłuba: 1,51 m

  • Powierzchnia żagla: 10 m2

  • Waga kadłuba: 105 kg (przed około 1990 rokiem – 145 kg)

Organizatorami regat są szczecińskie Centrum Żeglarskie oraz Polskie Stowarzyszenie Klasy Finn. Szczegóły dotyczące zgłoszeń znajdują się na stronie https://centrumzeglarskie.pl/regaty/szczecin-fair-play.

Czytaj dalej
Reklama

Na czasie